Siły zbrojne Birmy, które sprawują kontrolę nad rządem od czasu przymusowego zatrzymania wybranych przywódców tego kraju w 2021 roku, planują emisję cyfrowej waluty, co miałoby pomóc lokalnej gospodarce.
Jak informuje agencja Bloomberg, generał major Zaw Min Tun powiedział, że wprowadzenie cyfrowej waluty „pomogłoby poprawić działalność finansową w Birmie”. Urzędnicy wojskowi nie byli jednak zdecydowani, czy aby tego dokonać powinni współpracować z lokalnymi firmami, czy też może wydać token na własną rękę.
Cyfrowa waluta miałaby na celu wspieranie płatności w Birmie, jak również poprawę kondycji tamtejszej gospodarki. Według szacunków Banku Światowego, gospodarka tego wzrośnie tylko o 1 proc. do września 2022 roku z powodu skutków pandemii i obalenia cywilnego rządu. Podobno wzrost gospodarki był „o około 30 proc. mniejszy niż mógłby być w przypadku braku COVID-19 i puczu z lutego 2021 r.” – czytamy w bankowym raporcie.
Nie jest jasne, czy wprowadzenie cyfrowej waluty – raport nie sugeruje żadnego zaangażowania z Centralnym Bankiem Birmy – poprawiłoby gospodarkę lub zachęciło mieszkańców Birmy do dokonywania zakupów i prowadzenia bardziej konsumpcyjnego trybu życia. Przypomnijmy, że wcześniej bank centralny ogłosił, że każdy w Birmie, u którego stwierdzono, że handlował aktywami cyfrowymi, może zostać uwięziony lub ukarany grzywną. Komunikat ten nastąpił jednak przed przejęciem kontroli przez wojsko.
– W tej chwili wciąż uczymy się cyfrowych walut i prowadzimy dyskusję na ich temat – powiedział Win Myint, dyrektor generalny departamentu zarządzania walutami banku centralnego Birmy. – Musimy rozważyć zarówno plusy, jak i minusy tego rozwiązania – dodał.
Przypomnijmy, że w grudniu 2021 r. birmański rząd cieni, kierowany przez zwolenników zatrzymanego doradcy państwowego Aung San Suu Kyi, ogłosił, że uzna Tether (USDT) za oficjalną walutę Birmy. Grupa nadal zbiera fundusze, aby obalić wojskowy rząd.