Jak zarobić na wyborach prezydenckich w USA?

Platformy bukmacherskie mają swoje pięć minut – rozpoczęło się finałowe odliczanie, po którym w Stanach Zjednoczonych wskazany zostanie nowy prezydent.

Serwis Polymarket.com daje internautom możliwość obstawiania wyniki przyszłych wydarzeń w stablecoinie USDC zabezpieczonym dolarem. Mogą to być wydarzenia zarówno ze świata polityki, jak również kultury lub innych sfer życia. 2 listopada serwis utworzył temat „Czy Trump wygra wybory prezydenckie w USA w 2020 roku?”. Aktualnie w ramach tej ankiety obstawiono ponad 3,2 miliony dolarów, przy czym odpowiedź „tak” wyceniano ma 38 centow, a „nie” na 62 centy. Warto podkreślić, że Polymarket nie jest platformą powierniczą, co oznacza, że ​​nie przechowuje ani nie przechowuje środków użytkowników.

Okazuje się, że wybory przyciągają nowych użytkowników do platform bukmacherskich. – Dla mnie wybory prezydenckie to Super Bowl dla rynków prognostycznych – powiedział David Liebowitz, wiceprezes ds. rozwoju biznesu w zdecentralizowanej encyklopedii Everipedia, w rozmowie z CoinDesk. I dodał: – Każdy z nich przeżywa ogromny wzrost wolumenu. To naturalne, że kryptowaluty idą w ich ślady. Z kolei Shayne Copland, założyciel Polymarket. powiedział o swoim serwisie: „Są ludzie, którzy go używają, którzy nie są nawet natywnymi użytkownikami kryptografii. Nawet nie do końca rozumieją zasady, na jakich działają kryptowaluty, ale nadal używają Polymarket – dodał.

Nieco ponad tydzień temu Polymarket ogłosił, że zabezpieczył 4 miliony dolarów w swojej ostatniej sesji finansowania, przyciągając znanych inwestorów z branży. Tymczasem anonimowa platforma do zakładów kryptograficznych YieldWars rozpoczęła wczoraj wieczorem bitwę wyborczą i od tego czasu zgromadziła ponad 50 000 dolarów w zakładach. Użytkownicy mogą obstawiać dwoje typu poprzez natywny token platformy $ WAR lub $ ETH.

Według Dacida Liebowitza, blockchain od dawna uważany jest za najlepszą platformę do rozwoju rynków prognostycznych, jednak scentralizowane platformy bukmacherskie, takie jak PredictIt, nadal prowadzą w grze. Od poniedziałku PredictIt, w ramach którego funkcjonuje zakład o nazwie „Zwycięzca wyborów prezydenckich w 2020 roku?” sprzedał 116,7 mln akcji.

Bitcoin legalnym środkiem wymiany w Iranie

Iran jest pierwszym krajem, w którym kryptowaluta stała się legalnym środkiem wymiany.

Władze państwa, którego rezerwy walutowe spadły o ponad 33% w ciągu ostatnich dwóch lat, postrzegają obecnie bitcoin jako sposób na obejście sankcji nałożonych na nie przez USA. Nowe przepisy zostały opracowane wspólnie przez Bank Centralny Iranu (CBI) i irańskie Ministerstwo Energetyki. Ich wdrożenie nastąpiło w związku z falą sankcji nałożoną na Iran kilka dni temu przez Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych. Władze kraju Persów mają nadzieję, że uda im się wykorzystać kryptowalutę do rozliczeń międzynarodowych.

Zgodnie z nowymi przepisami wyłącznie monety bitcoin, które zostały legalnie wydobyte, mogą być wykorzystywane do finansowania importu zza granicy. W praktyce oznacza to, że każdy, kto wydobywa tę kryptowalutę, musi ją sprzedać Bankowi Centralnemu Iranu. Warto przypomnieć, że w ostatnich miesiącach chcąc zachęcić górników do legalnego wydobywania bitcoinów irański rząd zaczął im dostarczać energię. Miesiąc temu irańskim górnikom przekazano aż trzy elektrownie. Co prawda rezerwy walutowe Iranu kurczą się, ale jego rezerwy ropy i gazu w dalszym ciągu zapewniają jego mieszkańcom stosunkowo tanią energię elektryczną.

Od marca do lipca br. Iran zmniejszył wydobycie ropy z 3,1 miliona baryłek dziennie do 1,9 miliona, co jest najniższym wynikiem od 1981 roku. Znaczna część ropy produkowanej przez Iran znajdowała się na barkach magazynowych. W rezultacie państwo ma ograniczone możliwości wykorzystania wszelkich dolarów, które posiada w rezerwie. Tymczasem według niepotwierdzonych informacji, które przedostały się do mediów, irański bank centralny prawie oficjalnie zmienił swoją podstawową walutę rezerwową z dolara amerykańskiego na chińskiego juana i rozważa stworzenie własnej waluty cyfrowej. Podsumowując, przyjęcie juana i usankcjonowanej przez państwo waluty cyfrowej może pomóc Iranowi w sprzedaży większej ilości ropy na rynku globalnym.

Iran oficjalnie zalegalizował wydobywanie kryptowalut w sierpniu 2019 roku, choć jednocześnie zakazał handlu nimi. Przepisy miały na celu ściąganie podatków od górników, którzy w przeciwnym razie mogliby skorzystać z mocno dotowanej irańskiej energii elektrycznej. Dzięki ogromnym rezerwom ropy i gazu w Iranie ma jedne z najniższych cen energii na świecie. Jednak z biegiem czasu Republika Islamska zdała sobie sprawę, że – nawet jeśli eksport energii został zdławiony przez sankcje i zmniejszony popyt – może zamiast tego zachować swoje zasoby naturalne i wykorzystać je nie tylko do zezwalania na wydobywanie kryptowalut, ale także do ich promocji.