Letitia James wydała ostrzeżenie dla inwestorów przed ryzykownymi inwestycjami w kryptowaluty, powołując się na niestabilność tych aktywów.
Podczas gdy Nowy Jork kontynuuje wysiłki w celu zakazania wydobywania kryptowalut metodą proof-of-work, prokurator generalna Nowego Jorku przypomniał inwestorom o ryzyku związanym z inwestowaniem w kryptowaluty. W opublikowanym ostrzeżeniu dla inwestorów Letitia James podkreśliła, że nawet aktywa cyfrowe, które są dobrze znane i handlowane na renomowanych giełdach, mogą ulec awarii. Z tego powodu jest ona przekonana, że inwestycje w kryptowaluty powodują więcej strat niż zysków dla inwestorów. James wezwała również nowojorczyków do zachowania szczególnej ostrożności przy lokowaniu pieniędzy w kryptowaluty.
W opublikowanym ostrzeżeniu zwrócono również uwagę na kilka czynników zniechęcających inwestorów, w tym nieprzewidywalność rynku, trudności z wypłatą gotówki, wysokie koszty transakcji i niestabilność niektórych stablecoinów. W komunikacie przypomniano również, że wiele walut cyfrowych nie jest regulowanych.
Ostrzeżenie pojawiło się w momencie, gdy Senat stanu Nowy Jork przyjął ustawę zakazującą wydobywania proof-of-work na terenie stanu. Jeśli ustawa zostanie zatwierdzona przez gubernator Kathy Hochul, nowe operacje wydobywcze będą zabronione, a ci, którzy mają licencje na działalność, nie będą mogli odnowić swoich zezwoleń.
Tymczasem kenijska firma energetyczna KenGen wezwała górników Bitcoina do zakupu nadwyżek energii odnawialnej. Według członka zarządu firmy, w kraju jest dużo miejsca i chętnie przyjmą górników.
W miarę trwania rynku niedźwiedzia, przychody z wydobycia BTC również wykazują tendencję spadkową. W dniu 24 maja 2022 r. dzienny przychód z wydobycia zanotował nowy, jedenastomiesięczny rekord na poziomie 22,43 mln dolarów. Jest to prawie połowa tego, co zanotowano na początku 1 maja, kiedy wynosił 40,57 mln dolarów.