Sąd Najwyższy w Chinach orzekł, że krypto nie jest chronione przez prawo

Kolejny cios został zadany chińskiej społeczności kryptowalut, wraz z wiadomością o nowym orzeczeniu sądu najwyższego w prowincji Shandong, które wyciągnęło konsekwencje braku statusu prawnego kryptowalut w tym kraju.

Jak donosi „South China Morning Post”, sprawa była apelacją od orzeczenia sądu pośredniego w mieście Jinan w styczniu 2021 roku. Powód w sprawie stracił 70 000 juanów (około 10 750 USD), inwestując w nienazwane tokeny kryptograficzne w 2017 roku. Po tym, jak Ludowy Bank Chin podwoił swoje środki antykrypto w 2018 r., zaangażowane konta zostały zamknięte, co doprowadziło do utraty tokenów. Teraz zaś Sąd Najwyższy w Shandong orzekł przeciwko sprawie powoda, która opierała się na zarzutach oszustwa, stwierdzając, że „inwestowanie lub handel kryptowalutą nie jest chronione prawem”.

Orzeczenie Shandong jest zgodne z wyrokiem kilku innych sądów okręgowych w Chinach, jak na przykład sąd w prowincji Fujian oddalił w zeszłym roku sprawę związaną z Bitcoinem, uzasadniając, że towar cyfrowy nie może być chroniony przez chińskie prawo. Jednak orzeczenie z tego samego roku sugerowało coś innego, gdy Pośredni Sąd Ludowy nr 1 w Szanghaju orzekł, że para powinna otrzymać odszkodowanie za kradzież ich Bitcoina. Było to echem orzeczenia Sądu Internetowego w Hangzhou z 2019 r., który stał się wówczas drugim chińskim sądem, który uznał Bitcoin (BTC) za własność wirtualną.

Twierdzenie „South China Morning Post”, że orzeczenie może służyć jako negatywny precedens dla użytkowników kryptowalut w Chinach, pojawia się w chwili gdy Pekin eskaluje swoje antagonistyczne stanowisko wobec kryptowalut, zwłaszcza od wiosny 2021 r.

Shandong to prowincja na wschodnim wybrzeżu Chin. Nazwa prowincji oznacza „na wschód od gór” i odnosi się do łańcucha gór Taihang Shan, który rozciąga się na przestrzeni około 500 km na terenie prowincji położonych na zachód, tzn.: Hebei, Henan i Shanxi. Stolicą prowincji jest miasto Jinan. Dzięki położeniu na wybrzeżu i inwestycjom zagranicznym prowincja jest jedną z najbogatszych w Chinach, choć znać na niej piętno niemieckiego kolonializmu. Tutaj ma siedzibę Haier, jeden z największych na świecie producentów sprzętu AGD, który zaczynał jako firma joint-venture z niemiecką firmą Liebherr. Najbardziej znane eksportowe piwo Chin, Tsingtao, jest warzone w poniemieckim browarze w mieście Qingdao.