Czarnogóra i Ripple badają cyfrową walutę

Premier Czarnogóry Dritan Abazović poinformował, że jego kraj dąży do stworzenia cyfrowej waluty we współpracy z firmą Ripple.

Abazović spotkał się z dyrektorem generalnym Ripple Bradem Garlinghouse i wiceprezesem Jamesem Wallisem w Davos. Wallis jest wiceprezesem Ripple ds. zaangażowania banków centralnych i CBDC.

Dokładny charakter potencjalnej przyszłej waluty cyfrowej nie jest określony, ponieważ Czarnogóra nie posiada obecnie własnej waluty narodowej. Naród bałkański używa euro jako swojej waluty od 2002 roku, kiedy to wprowadzono tę transnarodową walutę, pomimo tego, że Czarnogóra nie jest ani częścią strefy euro, ani członkiem Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że Czarnogóra złożyła wniosek o członkostwo w UE w 2008 roku.

Rząd Czarnogóry od miesięcy zabiega o ważne miejsce w branży kryptowalut. Cieszą się one reputacją akceptacji kryptowalut i w kwietniu zorganizowały panel zatytułowany “Future Now!”, w którym uczestniczył współtwórca Ethereum, Vitalik Buterin. Otrzymał on w tym czasie obywatelstwo Czarnogóry.

Projekt z Ripple był szeroko omawiany przez lokalne media, gdy podano go do publicznej wiadomości 18 stycznia, ale minęło kilka dni, zanim wiadomości o nim dotarły do społeczności międzynarodowej.

Stowarzyszenie Blockchain wspiera Ripple w pojedynku z SEC

Blockchain Association stanie po stronie Ripple Labs w trakcie trwającej batalii prawnej z Komisją Papierów Wartościowych i Giełd.

Amerykańska grupa adwokacka zajmująca się kryptowalutami Blockchain Association wyraziła poparcie dla Ripple Labs w trakcie trwającej bitwy prawnej z Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), twierdząc, że sprawa może być bardzo ważna dla przyszłości branży kryptowalutowej. 

28 października 2022 r. stowarzyszenie poinformowało, że wesprze amerykańską firmę w postępowaniu egzekucyjnym. Przypomnijmy, że w grudniu 2020 r. Komisja pozwała Ripple, byłego dyrektora generalnego Christiana Larsena i obecnego dyrektora generalnego Brada Garlinghouse’a za rzekome pozyskanie 1,3 mld dolarów poprzez niezarejestrowaną sprzedaż papierów wartościowych za pośrednictwem XRP. – Ta sprawa, która jest tylko jedną w długiej linii wysiłków Komisji, aby regulować przez egzekwowanie, podkreśla starania SEC, aby scementować i legitymizować swoją zbyt szeroką interpretację testu Howeya – napisało stowarzyszenie.

Test Howeya określa, co kwalifikuje się jako umowa inwestycyjna, a zatem jest tym, co podlega amerykańskim przepisom dotyczącym papierów wartościowych.

W swoim briefie Stowarzyszenie Blockchain określiło, dlaczego jego zdaniem poglądy Komisji i przewodniczącego Gary’ego Genslera na temat prawa papierów wartościowych mogą mieć negatywne skutki dla branży kryptowalut. W opinii podmiotu technologie blockchain mają wiele zastosowań w całej branży kryptowalut; tokeny mogą być używane do płacenia za towary i usługi, przekazywania praw własności intelektualnej, śledzenia zapasów i do konkretnego celu w danym projekcie blockchain. „Zastosowanie prawa papierów wartościowych do tych tokenów – czy to przez pryzmat testu Howeya, czy nie – znacznie ograniczyłoby funkcjonowanie tych sieci” – napisano.

Stowarzyszenie twierdzi również, że Komisja lekceważy wyraźne precedensy Sądu Najwyższego i Drugiego Obwodu stwierdzające, że transakcje na pokładzie znajdują się poza zasięgiem jurysdykcji SEC. „Chociaż branża blockchain ma charakter globalny, federalne przepisy dotyczące papierów wartościowych nie są. Second Circuit wielokrotnie ponownie podkreślił lekcję Sądu Najwyższego na ten temat. W związku z tym, zarówno dla celów odpowiedzialności, jak i (jeśli to konieczne) odszkodowań, ten Sąd powinien mieć na uwadze granice prawa papierów wartościowych” – dodano. 

Kristin Smith, dyrektor wykonawczy Blockchain Association, uważa, że wspomiana sprawa może mieć szerokie konsekwencje dla przyszłości kryptowalut, nazywając interpretacje Komisji dotyczące prawa papierów wartościowych, „pojedynczym największym zagrożeniem dla przyszłości tej szybko rozwijającej się branży”. – Poprzez błędne stosowanie tych przestarzałych standardów do nowoczesnej i innowacyjnej technologii, SEC kontynuuje swój wzór „regulacji przez egzekwowanie”, karząc firmy kryptowalutowe z niewielkim uzasadnieniem lub ostrzeżeniem” – powiedziała.

Była skarbniczka Stanów Zjednoczonych dołącza do zarządu Ripple

Rosa Gumataotao Rios, 43. skarbniczka Stanów Zjednoczonych, dołączyła do rady dyrektorów firmy.

​​Rios, która była skarbnikiem USA od 2009 do 2016 roku za prezydenta Baracka Obamy, jest najnowszym członkiem zespołu kierowniczego przedsiębiorstwa. Dyrektor generalny Ripple, Brad Garlinghouse, wspomniał o doświadczeniu Rios zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym, a także o jej sukcesach w „szybko rozwijających się biznesach”, co zadecydowało o przyjęciu jej do firmy.

– Ripple to jeden z najlepszych przykładów wykorzystania kryptowaluty w merytorycznej i uzasadnionej roli w celu ułatwienia płatności na całym świecie – powiedziała Rios. – Blockchain i kryptowaluty będą stanowić podstawę naszych przyszłych globalnych systemów finansowych – dodała.

Nazwisko Rios wydaje się być bardziej kojarzone z fiat niż z kryptowalutą, całkiem dosłownie – wszystkie banknoty w USA wydrukowane za jej czasów, gdy była skarbnikiem, noszą jej podpis. Jej nominacja następuje po Yoshitace Kitao, dyrektorze generalnym japońskiego giganta finansowego SBI Group, który odszedł z zarządu Ripple po dwóch latach i został zastąpiony przez CEO SBI Ripple Asia, Adama Traidmana.

Ripple ogłosiło również, że Kristina Campbell, poprzednio pracująca z platformą płatniczą PayNearMe w firmie fintech GreenDot, dołączy do firmy jako dyrektor finansowy, aby „przyspieszyć wzrost i zapewnić wartość dla akcjonariuszy”. Campbell powiedziała, że ​​zamierzała użyć technologii kryptograficznej i technologii blockchain, aby „uczynić globalny system finansowy dostępnym dla wszystkich”.

Zmiany w zarządzie są spowodowane chęciami poprawienia statusu XRP, która po raz pierwszy traci pozycję czwartej co do wielkości kryptowaluty pod względem kapitalizacji rynkowej na rzecz Dogecoina (DOGE). XRP odzyskał czwarte miejsce dopiero w kwietniu 2021 r. po wzrostach z DOT i Binance Coin (BNB) Polkadot, a także zmienności ceny tokena.

Zmienność XRP została przypisana zarzutom wniesionym przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) przeciwko Ripple, współzałożycielowi firmy Chrisowi Larsenowi i Bradowi Garlinghouse w grudniu 2020 r. SEC oskarża Ripple o prowadzenie „niezarejestrowanej, ciągłej oferty papierów wartościowych aktywów cyfrowych” poprzez sprzedaż XRP. Chociaż zarzuty początkowo skłoniły wiele giełd kryptowalut do usunięcia lub zawieszenia handlu XRP, niektórzy od tego czasu ponownie wystawili token po kampanii prowadzonej przez jego zwolenników.

Blockchain.com dołącza do grupy podmiotów wycofujących XRP

Ripple stoi przed widmem kolejnego pozwu od jednego ze swoich inwestorów.

Blockchain.com, jeden z pierwszych portfeli kryptowalut, a obecnie giełda kryptowalut, jako ostatni zawiesił handel z XRP, powołując się na zarzuty amerykańskiego organu nadzoru rynku finansowego i pozew przeciwko Ripple. Handel tokenami XRP na giełdzie zostanie zawieszony z dniem 14 stycznia 2020 roku. 

Biorąc pod uwagę niepewność sprawy przeciwko Ripple, Blockchain.com nie podał żadnej wstępnej daty wznowienia usług, podobnie jak inne giełdy.

Posiadacze XRP będą mieli jednak pewne ograniczone usługi na giełdzie kryptowalut, ponieważ oficjalne ogłoszenie precyzowało, że klienci Blockchain.com z saldami XRP będą mogli wysłać token, ale nie mogli go otrzymać. „Zapewnianie i cofanie wsparcia dla aktywów notowanych na giełdzie jest procesem ciągłym” – napisano w komunikacie. „Na Blockchain.com będziemy nadal monitorować rozwój w miarę ich rozwoju – wszystko od bezpieczeństwa sieci po zgodność z przepisami i nie tylko – gdy będziemy decydować, które aktywa umieścić na naszej giełdzie i w portfelu i utrzymywać” – dodano.

Przypominamy, że Coinbase, Bittrex, Bitstamp i eToro to tylko nieliczni, którzy zawiesili handel XRP. Podczas gdy Binance wciąż oferuje handel XRP, jego amerykańska spółka zależna Binance.US ma wycofać kłopotliwą walutę cyfrową w najbliższych dniach. Wszystko to negatywnie wpłynęło na cenę rynkową XRP. 

Co ciekawe, kilka giełd, takich jak Uphold i Revolut, zdecydowało się nadal oferować XRP. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Uphold głośno informował o swoim wsparciu dla Ripple i zapowiedział, że nie podejmie żadnych działań, dopóki sąd nie zdecyduje o losie tokena.

Blockchain.com (dawniej funkcjonujący jako Blockchain.info) został uruchomiony w sierpniu 2011 roku przez Bena Reevesa. W październiku 2014 r. firma zamknęła proces pozyskiwania środków w wysokości 30,5 mln USD od Lightspeed Venture Partners i Mosaic Ventures, która była wówczas największym procesem finansowania w sektorze walut cyfrowych. W lipcu 2019 roku Blockchain.com uruchomił giełdę kryptowalut. 

Coinbase zawiesza obrót XRP

Popularna giełda kryptowalut zawiesi obrót XRP w odpowiedzi na działania prawne prowadzone przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) przeciwko Ripple.

Jak poinformował główny prawnik Coinbase, Paul Grewal, giełda całkowicie zawiesi handel XRP od 19 stycznia 2021 r. od godziny 19:00 naszego czasu. Jak wyjaśniają przedstawiciele Coinbase „handel może zostać wstrzymany wcześniej, jeśli zajdzie taka potrzeba by zachować wskaźniki kondycji rynkowej na giełdzie”. Zawieszenie ma nie wpłynąć na planowany zrzut tokenów Spark (FLR), wspierany przez Ripple.

„Zawieszenie handlu nie wpłynie na dostęp klientów do portfeli XRP, które pozostaną dostępne dla funkcji wpłat i wypłat po zawieszeniu handlu” – powiedział Grewal. „Będziemy nadal wspierać XRP w Coinbase Custody i Coinbase Wallet”.

Amerykańska giełda jest jak dotąd największą, która zajęła stanowisko w sprawie XRP po ogłoszeniu z 22 grudnia, że ​​SEC oskarży Ripple, w tym dyrektora generalnego Brada Garlinghouse’a i współzałożyciela Chrisa Larsena o prowadzenie „niezarejestrowanej, ciągłej oferty papierów wartościowych aktywów cyfrowych.”

Tymczasem giełda kryptowalut OKCoin ogłosiła, że ​​zawiesi handel XRP i depozyty od 4 stycznia 2021 r.. Przedstawiciele Bitstampa oświadczyli, że wstrzymają handel XRP dla mieszkańców USA. Mniejsze giełdy, w tym OSL, Beaxy i CrossTower, ogłosiły, że podejmą podobne działania.

Niektórzy użytkownicy kryptowalut przewidują, że inne giełdy również wycofają lub zawieszą handel XRP. „Wkrótce zobaczycie, że Kraken, Bittrex, Genesis, Grayscale i inni członkowie Crypto Rating Council również usuną XRP” – napisał na Twitterze użytkownik o pseudonimie PratikKala. „Płynność wyschnie, a pozostali animatorzy rynku w Azji też będą musieli z tego wyjść”.

Wiele wskazuje na to, że Grayscale Investments również odetnie się od XRP. Według użytkownika Twittera p nicku ShardiB2 firma kończy subskrypcje swojego XRP Trust ogłaszając, że nie będzie już akceptować nowych subskrypcji ani przetwarzać oczekujących. Na stronie internetowej Grayscale można znaleźć informację, że ​„Prywatna oferta publiczna Grayscale XRP Trust jest obecnie zamknięta”.

Po ogłoszeniu Coinbase cena XRP natychmiast spadła o ponad 10%, z 0,28 USD do 0,25 USD.

5 najpopularniejszych aktywów cyfrowych 2020 roku

Giełda kryptowalut Binance podała do wiadomości które aktywa kryptograficzne były najczęściej wymieniane wśród jej najbardziej zasobnych klientów w 2020 roku.

W raporcie na temat największych trendów w kryptowalutach w 2020 roku Binance podsumowało zachowania inwestorów na swojej platformie. Z informacji, jakie posiada kryptogiełda, wynika, że najpopularniejszymi aktywami w 2020 roku na Binance były Bitcoin (BTC), Ethereum (ETH), Ripple (XRP), Binance Coin (BNB) i Cardano (ADA).

Powyższe pięć cyfrowych monet znajduje się również w pierwszej dziesiątce aktywów pod względem kapitalizacji rynkowej. Jak donosi CoinMarketCap, BTC i ETH zajmują pierwsze i drugie miejsce, XRP jest na czwartym, ADA na ósmym, a BNB na dziewiątym miejscu. Z kolei trzy najlepsze pary kontraktów futures pod względem wolumenu na Binance to BTC/USDT, ETH/USDT oraz LINK/USDT.

Analitycy Binance zwracają uwagę, że w 2020 r. kapitalizacja rynkowa kryptowalut wzrosła ponad trzykrotnie. Od 1 stycznia 2020 r. do czasu publikacji raportu, kapitalizacja rynkowa wzrosła z 193 miliardów dolarów do około 641 miliardów dolarów. Z danych CoinMarketCap wynika również, że całkowita kapitalizacja rynkowa kryptowalut wynosi obecnie 646 miliardów dolarów. Branża powoli zniwelowała lukę między obecną kapitalizacją rynkową a szczytem z początku 2018 roku, który wynosił wówczas około 821 miliardów dolarów.

Tymczasem uważni obserwatorzy kryptosfery ponownie skupiają swoją uwagę na wydajności Bitcoina. Co prawda w ciągu ostatnich miesięcy cena BTC wzrosła ponad dwukrotnie, jednak kilku analityków spodziewa się, że BTC zyska ponad 300% w ciągu 2021 roku. Jeśli to nastąpi, token będzie miał wartość sześciocyfrową. Z kolei ostatnie prognozy cenowe dotyczące kapitału gov.capital mówią o tym, że cena BTC w ciągu następnego roku wzrośnie o 25,284% i osiągnie poziom blisko 31 400 USD.

Zdaniem kilku analityków on-chain trajektoria Bitcoin jest jeszcze bardziej optymistyczna. Według raportu z serwisu informacyjnego Markets Insider, łączna kapitalizacja rynkowa najsłynniejszego tokena kryptowalutowego może w 2021 roku osiągnąć 1 bilion dolarów.