Przemysł kryptograficzny przenosi się do Portoryko

Terytorium zorganizowane nieinkorporowane Stanów Zjednoczonych zyskuje na popularności wśród inwestorów kryptograficznych, których przyciąga fakt, że nie pobiera ono federalnego podatku dochodowego, a uprawnione podmioty mogą w nim płacić zerowe podatki od swoich zysków z kryptowalut.

Zgodnie z lokalną ustawą nr 22 ci, którzy mieszkają w Portoryko przez co najmniej pół roku, są zwolnieni z podatków od odsetek, dywidend i zysków kapitałowych – co oznacza, że ​​mogą zatrzymać większość lub całość zysków z kryptowalut lub innych inwestycji bez konieczności rezygnacji z rezydencji w Stanach Zjednoczonych.

Popularność Portoryko jako raju podatkowego na kryptowaluty znacznie wzrosła, ​​gdy pojawiły się informacje o tym, że Frances Haugen, demaskatorka Facebooka, przeniosła się do Portoryko w marcu 2021 r. Z kolei Logan Paul, osobowość mediów społecznościowych i założyciel Cryptozoo, przeniósł się na wyspę na początku 2021 roku, gdzie obecnie wynajmuje rezydencję o wartości 55 tys. dolarów miesięcznie. W rozmowie z dziennikarzami magazynu „Time” Paul przyznał, że status wyspy jako wolnej od podatku, był dla niego bardzo istotny. – W Portoryko jesteś zmotywowany do robienia więcej i zarabiania więcej ze względu na konsekwencje, które się z tym wiążą – przyznał.

Inne podmioty związane z kryptowalutami, które w ostatnich latach przeniosły się do Portoryko, to m.in. fundusz hedgingowy Pantera Capital z Nowego Jorku i rynek NFT SuperRare z Doliny Krzemowej.

Tymczasem Puerto Rico Blockchain Trade Association (PRBTA) zapowiedziało pierwszą edycję Puerto Rico Blockchain Week. Wydarzenie odbędzie się w grudniu 2021 r., a jego celem będzie przyciągnięcie większej liczby kryptomilionerów i inwestycji na wyspę. – Staramy się łączyć przedsiębiorców ze społecznościami w Portoryko i edukować ich na temat wielu korzyści dostępnych w erze kryptowalut – powiedział Keiko Yoshino, dyrektor wykonawczy PRBTA.

Migracja kapitału, którą krypto sprowadza do Portoryko, pobudza wzrost gospodarczy, ale ma wiele wad, które są odczuwane przez mieszkańcow wyspy. Projekty takie jak Puertopia, która jest społecznością kryptoutopijną w San Juan, są obwiniane za powodowanie gwałtownego wzrostu cen mieszkań.

Rzecz jasna, Portoryko nie jest jedyną lokalizacją, która stawia na kryptowaluty. Dążąc do przyciągnięcia inwestorów i firm kryptograficznych, Salwador również oferuje duże ulgi podatkowe w handlu bitcoinami, a inwestorzy są zwolnieni z płacenia zysków kapitałowych i podatku dochodowego od BTC. Inne raje podatkowe, które mają środowisko przyjazne dla kryptowalut, to m.in. Szwajcaria, Kajmany i Malta. W Portugalii handlarze kryptowalutami i górnicy są zwolnieni z podatku dochodowego, a w kwietniu 2021 r. kraj zatwierdził plan działania na rzecz transformacji cyfrowej, który będzie promował tworzenie obszarów ekonomicznych, które mają zachęcać do prowadzenia biznesu opartego na blockchain.

Szef Pantera Capital o panice na rynku kryptowaliut

Dyrektor naczelny Pantera Capital, Dan Morehead, jest przekonany, że wielka wyprzedaż kryptowalut zwalnia.

W comiesięcznym biuletynie opublikowanym 14 czerwca 2021 r. inwestor venture capital stwierdził, że najlepszy czas na zakupy to czas, kiedy rynki są „znacznie poniżej trendu”. Potwierdzeniem tej opinii ma być wykres odchyleń od trendu Bitcoin. – Zwrot rok do roku nigdy nie wyszedł dosłownie poza wykres, jak w poprzednich szczytach. Obecnie notuje się na poziomie 281% rok do roku – co wydaje się całkowicie prawdopodobne, biorąc pod uwagę dodruk pieniędzy, który miał miejsce w tym okresie – wyjaśnił Morehead, dodając, że zbieżność trzech wydarzeń informacyjnych spowodowały tak gwałtowny spadek rynków.

Jednym z głównych czynników, który wpłynął na załamanie na rynku, były kolejne represje ze strony Chin. Jednak, jak zauważył Morehead, zdarzyło się to już kilka razy. – OK, przyjrzyjmy się najnowszym chińskim zakazom bitcoinów z szerszej perspektywy – zachęcił. – Wygląda na to, że podobny scenariusz widzieliśmy już wcześniej – dodał.

Morehead Wymienił osiem oddzielnych incydentów w ciągu kilku lat, kiedy Chiny zakazały Bitcoina lub atakowały branżę kryptowalut, a następnie wykres przedstawiający ogromne zyski, jakie Bitcoin osiągnął później. Jak się okazuje, Pekin w dalszym ciągu również rozprawia się z operacjami wydobywczymi Bitcoinów w związku z obawami o zużycie energii, ponieważ dąży do neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla.

Drugim powodem cytowanym przez szefa Pantera Capital był Dzień Podatkowy w USA, który tradycyjnie wpłynął na rynki, ponieważ inwestorzy zdecydowali się zlikwidować część swoich udziałów, aby zebrać pieniądze na podatek. – Poprzednie cykle Dnia Podatkowego osiągnęły lokalne minima na siedem dni przed Dniem Podatkowym. To ma ogromne znaczenie. Tyle czasu zajmuje przeniesienie pieniędzy z giełdy do banku – powiedział Morehead.

Trzecim czynnikiem, który wymienił dyrektor Pantera Capital, był wpływ Elona Muska na notowania Bitcoina. Przypomnijmy, że 17 maja 2021 r. Musk wywołał na Twitterze trzęsienie ziemi sugerując, że Tesla może sprzedać niektóre ze swoich udziałów w BTC z powodu obaw środowiskowych dotyczących zużycia energii.

Tymczasem w połowie maja 2021 r. rynki aktywów kryptograficznych spadły o 43% z najwyższego w historii poziomu 2,5 biliona dolarów, tracąc ponad bilion dolarów całkowitej kapitalizacji rynkowej w następnych tygodniach. Rynki konsolidują się od momentu, gdy 24 maja osiągnęły najniższy punkt w tym cofnięciu.