Bank centralny Chin uwzględnia cyfrowego juana w raporcie o obiegu walutowym

Ludowy Bank Chin zaczął uwzględniać cyfrową walutę banku centralnego kraju, e-CNY, w raportach mierzących ilość waluty w obiegu.

Jak wynika z opublikowanego przez Ludowy Bank Chin raportu statystyk finansowych za 2022 rok, w dniu 31 grudnia w obiegi znajdowało się 13,61 miliardów cyfrowych juanów, wartych w przybliżeniu 2 miliardy dolarów. Waluta w obiegu wzrosła w grudniu o 15,3%, a szeroka podaż pieniądza wyniosła 266,43 bilionów juanów. Bank Chin poinformował również, że dodanie cyfrowych juanów do wcześniejszych danych nie spowodowało zauważalnych zmian w stopie wzrostu – 13,61 mld e-CNY stanowiło około 0,13% z 10,47 bln juanów znajdujących się w obiegu na koniec 2022 roku.

Chiny, druga co do wielkości gospodarka świata, była jedną z pierwszych, która rozpoczęła testowanie CBDC w wybranych miastach i regionach. Z możliwości dokonywania płatności cyfrową walutą korzystali m.in. zagraniczni sportowcy, którzy brali udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, które odbyły się w Pekinie w lutym 2022 roku. Jednakże, według byłego dyrektora ds. badań w Ludowym Banku Chin, wykorzystanie cyfrowej waluty było stosunkowo niskie – w październiku 2022 r., ponad dwa lata po wprowadzeniu e-CNY w kwietniu 2020 roku, transakcje z wykorzystaniem cyfrowej waluty wyniosły około 14 miliardów dolarów.

We wrześniu 2022 r. Ludowy Bank Chun poinformował, że planuje rozszerzyć wdrożenie e-CNY na prowincje Guangdong, Jiangsu, Hebei i Sichuan. Jednak ani podmiot, ani chińscy urzędnicy państwowi nie przedstawili strategii rozpropagowania CBDC wśrod wszystkich mieszkańców Chin, których populacja wynosi obecnie ok. 1,4 mld osób.

Chiny złożyły aż 84% wszystkich wniosków patentowych dotyczących blockchain

Kluczową rolę w promowaniu rodzącej się technologii odegrał prezydent Xi Jinping.

W 2019 roku wezwał on obywateli, firmy technologiczne i interesariuszy ekosystemu do aktywnego udziału i czerpania korzyści z rodzącej się technologii, ponieważ odegra ona kluczową rolę w kolejnej rewolucji przemysłowej.

Jak podaje serwis Cointelegraph, w ciągu jednego roku od zatwierdzenia branży przez prezydenta Xi Jinpinga chińskie firmy złożyły 4435 wniosków patentowych uwzględniających technologię blockchain. Z innego badania wynika z kolei, że w okresie od 2015 r. do czerwca 2021 r. Chiny odpowiadały za około 60% światowych wniosków patentowych dotyczących blockchaina – kolejne miejsca w zestawieniu zajęły Stany Zjednoczone i Korea Południowa. Dane te zostały podane przez Wang Jianwei, wicedyrektora Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informacyjnych.

Podczas gdy Chiny są krajem, w którym składa się najwięcej wniosków patentowych związanych z branżą blockchain, wskaźnik ich zatwierdzenia jest znacznie niski i wynosi jedynie 19 proc. Inną ważną rzeczą, którą należy zauważyć, jest to, że Chiny nie są zbyt duże na decentralizację – a to właśnie ona jest główną zasadą, na której opiera się technologia blockchain. Było to szczególnie widoczne w przypadku rozwoju cyfrowego juana w tym kraju. Przypomnijmy, że Ludowy Bank Chin opracował cyfrową walutę narodową na podkręconej wersji blockchaina z pełną kontrolą nad jej funkcjonowaniem, a nie przy użyciu tradycyjnego podejścia rozproszonej sieci.

Mieszkańcy 3 chińskich miast płacą podatki za pomocą cyfrowych juanów

Chiny rozszerzyły pilotażowy program waluty cyfrowej banku centralnego o płacenie podatków, opłat skarbowych i ubezpieczeń społecznych.

Jak donoszą chińskie media, kilka agencji rządowych w prowincji Zhejiang – położonej na południe od Szanghaju – prowadzi obecnie programy próbne, w ramach których obywatele używają cyfrowego juana (e-CNY) do płacenia podatków. Biuro podatkowe prowincji Zhejiang współpracuje z bankiem centralnym kraju – Ludowym Bankiem Chin – w celu zbadania różnych metod płatności podatkowych z wykorzystaniem cyfrowej waluty.

Ludowy Bank Chin i powiązane z nim lokalne agencje rządowe mają nadzieję, że kolejnym ważnym testem dla cyfrowego juana będą Igrzyska Azjatyckie, które odbędą się we wrześniu 2022 r. w Hangzhou. Władze lokalne twierdzą, że cyfrowy juan mógłby zostać wykorzystany do usprawnienia działań związanych z obliczeniami podatkowymi.

Po udanym wdrożeniu pilotażowego programu cyfrowego RMB, który rozpoczął publiczne testy w kwietniu 2021 r., przedstawiciele Ludowego Banku Chin oświadczyli, że bank będzie dążył do rozszerzenia programu na kolejne chińskie miasta, w tym Guangzhou, Tianjin i Chongqing.

Po drugiej stronie księgi podatkowej, jeden z samorządów lokalnych zdecydował się na „zrzutkę” 15 milionów cyfrowych juanów (2,25 miliona dolarów) dla swoich mieszkańców, mając nadzieję na zwiększenie wydatków konsumpcyjnych w czasie pandemii i promowanie używania nowej waluty.

Wiadomo już, że około 130 tys. mieszkańców dzielnicy Futian w Shenzhen otrzyma część z 15 milionów cyfrowych juanów w formie czerwonej koperty za pośrednictwem chińskiej aplikacji społecznościowej WeChat. Cyfrowa zrzutka RMB to najnowsza rządowa próba pobudzenia wydatków w tych regionach Chin, które najbardziej ucierpiały w wyniku niedawnych blokad związanych z COVID-19.

W kulturze chińskiej i innych kulturach Azji Wschodniej prezenty pieniężne są często wręczane w czerwonych paczkach lub kopertach, ponieważ kolorowe opakowanie przynosi obdarowanemu szczęście.

Jak podają państwowe media, do końca 2021 r. wartość transakcji w cyfrowych juanach w Chinach wyniosła prawie 87,6 mld juanów.

Ludowy Bank Chin: cyfrowy juan daje lepszą ochronę prywatności niż aplikacje płatnicze

Gubernator chińskiego banku centralnego twierdzi, że cyfrowy juan bardziej chroni prywatność niż aplikacje płatnicze.

W trakcie wirtualnej sesji wideo podczas 30. rocznicy konferencji Banku Finlandii Institute for Emerging Economies, gubernator Ludowego Banku Chin, Gang Yi, omówił ostatnie wydarzenia dotyczące cyfrowej waluty banku centralnego kraju, czyli CBDC, znanej szerzej jako cyfrowy juan (e-CNY). W swoim wystąpieniu Gang odniósł się przede wszystkim do kwestii prywatności. – Przywiązujemy dużą wagę do kwestii związanych z bezpieczeństwem danych osobowych i cyfrowego juana i dokonaliśmy odpowiednich zmian regulacyjnych i technologicznych, aby osiągnąć ten cel. Przyjęliśmy zasadę anonimowości dla małych transakcji dotyczących cyfrowego juana i zamierzamy uregulować prawo dla dużych transakcji. Jeśli chodzi o zbieranie danych osobowych, staramy się gromadzić tylko to, co jest konieczne i minimum tego, co jest wymagane przez prawo, czyli znacznie mniej niż dzisiejsze aplikacje do płatności elektronicznych.

Gang wypowiedział się również na temat przechowywania i wykorzystywania danych osobowych należących do użytkowników technologii. – Jednocześnie staramy się ściśle kontrolować przechowywanie i wykorzystywanie danych osobowych. O ile prawo tego nie wymaga, Ludowy Bank Chin nie przekaże takich informacji (o użytkownikach e-CNY – przyp. red.) żadnej stronie trzeciej lub agencji rządowej. W ostatnich latach Chiny uchwaliły wiele przepisów mających na celu ułatwienie bezpieczeństwa i ochrony danych osobowych z prawnego punktu widzenia – podkreślił.

W ostatnich miesiącach liczba osób z kontami e-CNY wzrosła do ponad 140 milionów. W październiku 2021 r. wolumen transakcji przekroczył 62 miliardy juanów (9,7 miliarda dolarów). Omawiając kolejne kroki podejmowane w związku z CBDC, Gang wyjaśnił, że chociaż e-CNY ogranicza się głównie do wydatków konsumenckich w chińskim sektorze detalicznym, istnieją plany ekspansji transgranicznej. – Ludowy Bank Chin chce współpracować z bankami centralnymi, agencjami międzynarodowymi i podmiotami kryptowalutowymi na całym świecie. Uruchomiliśmy już most mCBDC z Bankiem Rozrachunków Międzynarodowych, Bankiem Tajlandii, Bankiem Centralnym Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Władzami Monetarnymi Hongkongu. Rozpoczęliśmy również rozmowy techniczne z Europejskim Bankiem Centralnym dotyczące projektowania CBDC – wyjaśnił.

Beepool kończy działalność ze względu na represje w Chinach

Czwarta co do wielkości kopalnia wydobywcza Ethereum jest zamykana w związku z represją chińskich władz wobec kryptowalut.

W dniu 28 września 2021 r. chińska kopalnia Ethereum ogłosiła w opublikowanym za pośrednictwem serwisu Twitter komunikacie, że zawiesza swoją działalność w odpowiedzi na najnowszą politykę regulacyjną Chin. Wiadomo już, że rejestracja nowych użytkowników i dodawanie subkont dla istniejących użytkowników serwisu zostało przerwane ze skutkiem natychmiastowym, a wszystkie serwery dostępu do kopania mają przestać działać do 15 października 2021 r.

Komunikat pojawił się w sieci zaledwie dzień po tym, jak poprzedniego dnia podano do publicznej wiadomości, że SparkPool, druga co do wielkości pula wydobywcza Ethereum, zawiesi swoją działalność do końca września 2021 r. – jak się okazuje, z podobnych co wspomniane powodów. Przypomnijmy, że łącznie BeePool i SparkPool odpowiadają za ponad jedną czwartą hashrate Ethereum.

Tymczasem Ludowy Bank Chin wzmacnia współpracę między swoimi poszczególnymi departamentami. Celem tych działań jest stłumienie aktywności użytkowników w przestrzeni kryptowalut. Działania LBCh mają na celu odcięcie kanałów płatności oraz wyeliminowanie z użytku niektórych stron internetowych i aplikacji mobilnych. Póki co operacje prowadzone przez bank centralny Chińskiej Republiki Ludowej doprowadziły do ograniczenia liczby operacji wydobywczych odbywających się w Chinach.

Z kolei 27 września 2021 r. media z prowincji Guangming poinformowały, że władze w autonomicznym regionie Mongolii Wewnętrznej skonfiskowały z magazynu 10 tysięcy maszyn służących do wydobywania Ethereum. Według wstępnych obliczeń górnicy do wydobycia ETH zużywali 1104 kWh energii elektrycznej. Według doniesień dziennikarzy władze Mongolii Wewnętrznej zamknęły do ​​tej pory 45 projektów wydobycia wirtualnej waluty, oszczędzając w ten sposób 6,58 miliarda kilowatogodzin energii elektrycznej rocznie, co według placówek odpowiada dwóm milionom ton standardowego węgla.

Przypomnijmy, że BeePool działa od 2017 roku. Pod koniec września 2021 r. jego pula wydobywcza stanowiła 6,7% udziału w wydobyciu Ethereum.

Chińscy regulatorzy jednoczą siły, aby rozprawić się z kryptowalutami

Chiński bank centralny ustanawia mechanizm koordynacji z agencjami państwowymi w celu kontynuowania walki z kryptowalutami.

24 września 2021 r. Ludowy Bank Chin oficjalnie ogłosił zestaw nowych środków do walki z adopcją kryptowalut w Chinach, w tym promowanie silniejszej koordynacji między departamentami w zwalczaniu działalności kryptograficznej. 10 chińskich władz państwowych, w tym m.in. Chińska Administracja Cyberprzestrzeni i Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, ustanowiły „mechanizm koordynacji”, aby uniemożliwić graczom finansowym udział w jakichkolwiek transakcjach kryptowalutowych. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią zaangażowane władze i instytucje dokonały znaczących ulepszeń platform monitorowania kryptowalut, aby skutecznie identyfikować nielegalne transakcje kryptowalutowe.

Ludowy Bank Chin podkreślił, że wiele agencji rządowych będzie teraz ściśle zwalczać kryptowaluty zgodnie z chińskimi przepisami. „Działy zarządzania finansami, cyberbezpieczeństwa i informacji, telekomunikacji, bezpieczeństwa publicznego oraz nadzoru rynku ściśle współpracują w celu odcięcia kanałów płatności, dysponowania odpowiednimi serwisami internetowymi i aplikacjami mobilnymi zgodnie z prawem” – napisano w oficjalnym komunikacie.

Wen Xinxiang, dyrektor działu płatności i rozliczeń w Ludowym Banku Chin, wyraził swoje zaniepokojenie rosnącą popularnością kryptowalut i stablecoinów oraz apeluje o zwiększenia środków finansowych w celu umożliwienia zdrowej konkurencji między tradycyjnym systemem finansowym a branżą kryptowalutową.

Ostatnie posunięcia chińskiego rządu potwierdzają jego antykryptowalutowe stanowisko. Władze lokalne zamykają wiele farm górniczych i zawieszają handel kryptowalutami. Wiele giełd kryptowalutowych dotknął też zakad świadczenia usług w Chinach.

Ludowy Bank Chin prowadzi politykę pieniężną państwa oraz jest odpowiedzialny za emisję chińskiego yuana. Do lat 80. XX wieku bank realizował również zadania jako bank komercyjny udzielając m.in. kredytów. Wraz z powstaniem komisji regulacyjnych głównymi zadaniami Banku Ludowego Chin pozostają: bank emisyjny, który ma wyłączne prawo emitowania znaków pieniężnych będących prawnym środkiem płatniczym w Chińskiej Republice Ludowej, opracowywanie założeń i realizacja polityki pieniężnej państwa oraz zarządzanie rezerwami złota.

Kryptowaluty dały impuls do stworzenia chińskiego CBDC

Dokument roboczy wydany w języku angielskim przez Ludowy Bank Chin wymienia kryptowaluty jako ważny kontekst dla rozwoju cyfrowego juana i ujawnia, że ​​waluta cyfrowa będzie wykorzystywać inteligentne kontrakty, aby umożliwić programowalność.

W nowej białej księdze opublikowanej przez Grupę Roboczą ds. Badań i Rozwoju E-CNY Ludowego Banku Chin instytucja przedstawiła bardziej skoncentrowaną na kraju i opartą na technologii wizję tła i kluczowych celów nowej waluty. Podsumowując harmonogram badań i rozwoju waluty, w artykule zauważa się, że Ludowy Bank Chin po raz pierwszy powołał grupę zadaniową do badania cyfrowej waluty fiducjarnej w 2014 roku. Do 2016 roku utworzył Instytut Waluty Cyfrowej, który opracował prototyp pierwszej generacji dla nowej waluty. Za zgodą Rady Państwa bank rozpoczął współpracę z instytucjami komercyjnymi w zakresie dalszego rozwoju i testowania e-CNY pod koniec 2017 roku. Warto zauważyć, że te lata zbiegły się z gwałtownym wzrostem zdecentralizowanych rynków kryptowalut i ich pierwszą dużą hossą zimą 2017 r., wraz ze znaczącymi transformacjami krajowych i międzynarodowych transformacji gospodarki cyfrowej.

Podczas gdy instytucja pozytywnie ocenia zmiany technologiczne i dalekosiężne innowacje w detalicznych usługach płatniczych, jej charakterystyka zdecentralizowanych kryptowalut jest dość zjadliwa: „Kryptowaluty, takie jak Bitcoin, są uważane za zdecentralizowane i całkowicie anonimowe. Jednak biorąc pod uwagę ich brak wartości wewnętrznej, gwałtowne wahania cen, niską wydajność handlową i ogromne zużycie energii, nie mogą one służyć jako waluty używane w codziennej działalności gospodarczej. Ponadto kryptowaluty są w większości instrumentami spekulacyjnymi, a zatem stanowią potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa finansowego i stabilności społecznej”.

Co więcej, przedstawiciele Ludowego Banku Chin zauważają, że ​​obawy dotyczące zmienności cen skłoniły niektóre podmioty prywatne do wprowadzenia stablecoinów, powiązanych z walutami fiducjarnymi lub innymi aktywami. Plany uruchomienia globalnego stablecoina przez instytucje komercyjne, w opinii banku, „przyniosą ryzyko i wyzwania dla międzynarodowego systemu monetarnego, systemu płatności i rozliczeń, polityki pieniężnej, zarządzania transgranicznymi przepływami kapitału itp.”. W tym kontekście należy oczekiwać preferencji Pekinu dla państwowych innowacji infrastruktury płatności detalicznych i stworzenia scentralizowanego, dwupoziomowego modelu zarządzania e-CNY: „Prawo do emisji e-CNY należy do państwa. Ludowy Bank Chin znajduje się w centrum systemu operacyjnego e-CNY. Wydaje e-CNY autoryzowanym operatorom, którymi są banki komercyjne, i zarządza e-CNY przez cały cykl życia. Tymczasem to autoryzowani operatorzy i inne instytucje komercyjne wymieniają i rozpowszechniają e-CNY wśród opinii publicznej”.

W swoim ściśle technicznym projekcie waluta integruje zarówno scentralizowaną, jak i rozproszoną architekturę. Zostało to wykorzystane z doskonałym skutkiem w różnych próbach, wdrożonych do tej pory w ponad 1,32 milionach scenariuszy i przy wolumenie transakcji wynoszącym 70,75 miliona o łącznej wartości około 34,5 miliarda RMB (5,34 miliarda dolarów).

Biała księga uwzględnia również rosnące zainteresowanie banków centralnych na całym świecie rozwojem walut cyfrowych banków centralnych (CBDC), zauważając, że Ludowy Bank Chin prowadzi szeroko zakrojone konsultacje z organizacjami międzynarodowymi, takimi jak BIS, MFW i Bank Światowy. Zajmuje ostrożne stanowisko wobec wykorzystania e-CNY do użytku krzyżowego, podkreślając „różne skomplikowane kwestie, takie jak suwerenność monetarna, polityka walutowa […], a także wymogi regulacyjne i dotyczące zgodności”.

Biorąc pod uwagę, że e-CNY jest już technicznie gotowe do użytku transgranicznego, Ludowy Bank Chin twierdzi, że nadal będzie aktywnie reagować na inicjatywy G20 i innych organizacji oraz badać możliwe pilotażowe płatności transgranicznych.

Chiński bank centralny zaniepokojony ryzykiem stablecoin dla systemów finansowych

Podczas gdy Visa i inne główne prywatne sieci płatnicze dostrzegają potencjał stablecoinów, chiński bank centralny uważa, że ​​stanowią one poważne zagrożenie dla globalnych systemów finansowych.

Chiński bank centralny jest „dość zaniepokojony” globalnym ryzykiem finansowym związanym z walutami cyfrowymi, w szczególności stablecoinami. Fan Yifei, zastępca prezesa Ludowego Banku Chin, wyraził ostatnio obawy związane z rzekomo poważnym zagrożeniem, jakie stablecoiny, takie jak Tether (USDT), stanowią dla globalnych systemów finansowych i rozliczeniowych. Urzędnik podkreślił, że tempo rozwoju prywatnych systemów płatniczych jest bardzo niepokojące, a Ludowy Bank Chin podejmuje działania przeciwko monopolom i „nieporządnej ekspansji kapitału”. – Tak zwane stablecoiny niektórych komercyjnych organizacji, zwłaszcza globalne stablecoiny, mogą nieść ryzyko i wyzwania dla międzynarodowego systemu monetarnego oraz systemu płatności i rozliczeń – zaznaczył urzędnik.

Yifei zauważył, że chiński rząd podjął już pewne kroki w celu ograniczenia ekspansji globalnych stablecoinów. Wicegubernator podkreślił, że Ludowy Bank Chin zastosuje wobec innych podmiotów na rynku usług płatniczych te same restrykcje, które zastosował wobec grupy Ant Alibaby. Przypomnijmy, że bank wstrzymał IPO firmy Ant o wartości 37 miliardów dolarów w listopadzie 2020 roku, uruchamiając również dochodzenie antymonopolowe w Alibaba. Mu Changchun, szef działu badań walut cyfrowych w Ludowym Bqanku Chin, powiedział później, że cyfrowa waluta chińskiego banku centralnego ma na celu zapewnienie wsparcia dla głównych usług płatności detalicznych, takich jak AliPay i WeChat Pay, jako jej główny cel.

Oprócz ostrzeżenia przed stablecoinami, Yifei skrytykował również główne kryptowaluty, takie jak Bitcoin (BTC), twierdząc, że takie waluty cyfrowe „stały się narzędziami spekulacyjnymi” i stanowią potencjalne zagrożenie dla „bezpieczeństwa finansowego i stabilności społecznej”.

Chiny zajęły twarde stanowisko w sprawie branży kryptowalut, wznawiając ostatnio represje dotyczące działalności wydobywczej kryptowalut oraz handlu kryptowalutami.

Stablecoiny to kryptowaluty, których cena jest powiązana z kryptowalutą, pieniędzmi fiducjarnymi lub towarami giełdowymi (takimi jak metale szlachetne lub metale przemysłowe).

Chiński bank centralny rozprawia się z kontami kryptograficznymi

AgBank — trzeci co do wielkości bank na świecie pod względem aktywów — wskazał, że będzie podążał za wskazówką Ludowego Banku Chin i będzie pracował nad wyeliminowaniem działalności związanej z kryptowalutami swoich klientów.

Chiński Bank Rolny (AgBank) — trzeci co do wielkości bank na świecie pod względem aktywów — ma wdrożyć zdecydowane środki antykryptowalutowe Pekinu i rygorystycznie weryfikować swoich klientów, aby upewnić się, że nie są zaangażowani w żadną formę nielegalnej działalności obejmującej transakcje kryptograficzne, handel lub górnictwo.

Oświadczenie AgBanku, które podano do publicznej wiadomości 21 czerwca 2021 r. nastąpiło po spotkaniu przedstawicieli instytucji z Ludowym Bankiem Chin, który zebrał główne banki krajowe i dostawców usług płatności mobilnych i nakazał im zapewnienie, że usługi bankowe i rozliczeniowe będą odmawiane klientom zaangażowanym w transakcje związane z kryptowalutami. W oficjalnym oświadczeniu Ludowego Banku Chin oznajmiono, że wszystkie banki i instytucje płatnicze „nie mogą zapewniać otwierania ani rejestracji konta w celu prowadzenia działań związanych z wirtualną walutą”.

„Instytucje muszą kompleksowo badać i identyfikować wirtualne wymiany walut i rachunki kapitałowe dealerów pozagiełdowych oraz terminowo odcinać łącza płatności funduszy transakcyjnych; muszą przeanalizować charakterystykę transakcji kapitałowych w ramach działań promocyjnych związanych z obrotem wirtualnymi walutami i zapewnić wdrożenie odpowiednich środków monitorowania i obsługi” – napisano w komunikacie.

Oprócz AgBanku, na posiedzeniu Ludowego Banku Chin obecni byli: Chiński Bank Przemysłowy i Handlowy, Chiński Bank Budowlany, Chiński Bank Oszczędności Pocztowych i Bank Przemysłowy, a także aplikacja do płatności mobilnych AliPay.

Oświadczenie AgBanku jest pierwszym złożonym przez chiński bank państwowy zgodnie z treścią odnowionego pakietu środków antykrypto, które obejmowały decyzję Komitetu Stabilności Finansowej i Rozwoju Rady Państwa z końca maja 2021 r. o ograniczeniu wydobycia bitcoinów (BTC) obawy związane z ryzykiem finansowym. Regionalni regulatorzy finansowi w Chinach wydali ostrzeżenia przed nielegalnymi platformami finansowymi lub kampaniami reklamowymi skoncentrowanymi na kryptowalutach i blockchainach, a także zabronili instytucjom finansowym i płatniczym „bezpośredniego lub pośredniego świadczenia usług związanych z wirtualnymi walutami”.

AgBank zasygnalizował, że natychmiast zamknie konta i zawiesi kontakty z klientami, którzy są zaangażowani w handel kryptowalutami. Megabank początkowo zaapelował do swoich klientów o zgłaszanie wszelkich podejrzeń o oszustwa związane z kryptowalutami, chociaż ta prośba została podobno usunięta z wyciągu banku.

Po zakazie emisji tokenów i handlu kryptowalutami w 2017 roku, podczas pierwszej dużej hossy na rynku, w 2021 roku nastąpiła konsolidacja antagonistycznego stanowiska Pekinu wobec zdecentralizowanych kryptowalut. W połowie maja 2021 r. trzy główne chińskie stowarzyszenia handlowe — The China Internet Finance Association, China Banking Association i China Payment and Clearing Association — wydały wspólne oświadczenie ostrzegające opinię publiczną przed ryzykiem inwestowania w kryptowaluty.

Główne represje Pekinu dotyczące wydobycia kryptowalut wskazywały na obawy dotyczące śladu węglowego branży, zwłaszcza w obszarach takich jak Mongolia Wewnętrzna. Co najmniej trzy firmy wydobywcze — BTC.TOP, Huobi i HashCow — zostały zmuszone do zaprzestania działalności na kontynencie. Sieci mediów społecznościowych i firmy internetowe w tym kraju również dostosowały się do stanowiska centrum przeciwko kryptowalutom i w ciągu ostatnich kilku miesięcy cenzurowały wyniki wyszukiwania związane z kryptowalutami i zakazały profili związanych z kryptowalutami.

Wiodące chińskie banki promują CBDC

Niektóre z największych chińskich banków państwowych aktywnie promują cyfrowy juan jako lepszy środek płatniczy dla dwóch wiodących dostawców usług płatniczych w tym kraju, Alipay i WeChat Pay.

26 kwietnia 2021 r. agencja Reuters ujawniła, że sześć największych chińskich banków promuje w Szanghaju cyfrową walutę emitowaną przez bank centralny, czyli CBDC, przed festiwalem zakupów online, który odbędzie się 5 maja.

Banki wzywają sklepy detaliczne i konsumentów do pobrania portfela cyfrowego i dokonywania zakupów za pomocą CBDC, znanego również jako e-CNY. Pozwoliłoby to obejść obecne metody płatności wybierane przez miliony kupujących, Alipay Ant Group i WeChat Pay firmy Tencent.

Jeden z urzędników banku wyznaczony do uruchomienia procesu CBDC w Szanghaju pod kierownictwem Ludowego Banku Chin opisał walutę cyfrową jako lepszą niż Alipay i WeChat Pay, stwierdzając: – „Ludzie zdadzą sobie sprawę, że cyfrowa płatność w juanie jest tak wygodna, że ​​nie muszę już polegać na Alipay ani WeChat Pay.

Przemawiając na panelu dyskusyjnym online pod koniec marca 2021 r. szef instytutu badania waluty cyfrowej Ludowego banku Chin, Mu Changchun, stwierdził, że Alipay i WeChat Pay stanowią 98% rynku płatności mobilnych w Chinach, stwarzając zagrożenie dla krajowego systemu finansowego napotkać jakiekolwiek problemy.
Changchun zauważył, że bank centralny nie zamierza bezpośrednio konkurować z Alipay i WeChat Pay, ale działa jako wsparcie, aby „zapewnić stabilność finansową na wypadek, gdyby coś się z nimi stało”.

Jednak państwo zwiększa również wysiłki w celu ograniczenia dominacji gigantów technologicznych i powstrzymania antykonkurencyjnych zachowań w sektorze internetowym. Według CNN na początku kwietnia rząd uderzył w Alibabę rekordową grzywną w wysokości 2,8 miliarda dolarów za praktyki monopolistyczne.

Wprowadzenie cyfrowego juana w Chinach pozwoli rządowi centralnemu na przejęcie kontroli nad częścią ogromnych zasobów danych finansowych, które są gromadzone przez największych dostawców usług płatniczych w tym kraju.

  • Big data to bogactwo. Kto jest właścicielem danych, kwitnie – powiedział agencji Reuters inny urzędnik bankowy, któremu powierzono zadanie promowania CBDC. – WeChat Pay i Alipay są właścicielami oceanu danych – dodał.

Podczas konferencji Consensus w maju 2020 r. naukowiec Martin Chorzempa stwierdził, że chińskim organom nadzoru finansowego trudno jest zmusić czołowe firmy płatnicze w kraju do przekazania danych, które zgromadziły na temat swoich klientów. – Chińskie CBDC mogłoby potencjalnie pozwolić temu bankowi centralnemu na uzyskanie znacznie szerszego dostępu do danych dotyczących płatności, a także na odzyskanie części władzy od tych firm – powiedział.

Sześć banków objętych programami pilotażowymi CBDC obejmuje największych pożyczkodawców w kraju, w tym Chiński Bank Przemysłowy i Handlowy, Chiński Bank Rolniczy, Bank Chin, HSBC i China Construction Bank.