Korea Południowa uruchamia fundusz metaverse

Z pomocą funduszu państwo chce wspierać fuzje i przejęcia różnych firm z ekosystemu metaverse.

Podczas gdy niektóre gospodarki światowe zostały rozproszone przez zamieszanie wokół niestabilności cen i upadków ekosystemów w kryptowalutach, Korea Południowa podwoiła potencjał metaverse jako nowego silnika wzrostu gospodarczego.

Ministerstwo Nauki i ICT Korei Południowej poinformowało o utworzeniu funduszu poświęcony napędzaniu inicjatyw metaverse w kraju. Zgodnie z oficjalnym komunikatem, rząd Korei Południowej zainwestował 24 miliardy wonów koreańskich (równowartość 18,1 milionów dolarów), aby stworzyć fundusz o wartości ponad 40 miliardów wonów koreańskich (30,2 milionów dolarów) w kierunku rozwoju metaverse.

Z pomocą Metaverse Fund Korea Południowa będzie wspierać fuzje i przejęcia różnych firm w ekosystemie metaverse. Jako powód inwestycji w fundusz rząd podał rosnące zainteresowanie największych firm technologicznych metaverse. Jak wyjaśniono. lokalnym graczom trudno jest pozyskać kapitał poprzez prywatne inwestycje,biorąc pod uwagę podstawowe ryzyko inwestycyjne. W związku z tym, oprócz fuzji i przejęć, Korea Południowa zamierza pomóc krajowym firmom związanym z metaverse konkurować z globalnymi graczami.

Jednocześnie Korea Południowa w dalszym ciągu utrzymuje kontrolę i równowagę w zakresie transgranicznych zagrożeń w świecie fizycznym. W lutym 2023 wprowadził swoje pierwsze niezależne sankcje związane z kradzieżami kryptowalut i cyberatakami na konkretne grupy i osoby z Korei Północnej.

Korea Południowa wdroży system śledzenia kryptowalut w 2023 r.

Ministerstwo Sprawiedliwości w Korei Południowej ogłosiło swoje plany dotyczące wprowadzenia systemu śledzenia kryptowalut w celu przeciwdziałania inicjatywom prania pieniędzy i odzyskiwania środków związanych z działalnością przestępczą.

System śledzenia wirtualnych walut będzie używany do monitorowania historii transakcji, wydobywania informacji związanych z transakcjami i sprawdzania źródła funduszy przed i po ich przekazaniu. Wiadomo już, ze system ma zostać wdrożony w pierwszej połowie 2023 roku.

Południowokoreańskie ministerstwo podzieliło się również planami opracowania niezależnego systemu śledzenia i analizy w drugiej połowie 2023 roku. „W odpowiedzi na wyrafinowanie przestępczości, poprawimy kryminalistyczną infrastrukturę. Zbudujemy system wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, który spełnia międzynarodowe standardy” – napisano w komunikacie.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że wcześniej południowokoreańska policja zawarła umowę z pięcioma lokalnymi giełdami kryptowalutowymi. Dotyczy ona współpracy dochodzeniach kryminalnych i ma ostatecznie stworzyć bezpieczne środowisko handlowe dla inwestorów kryptowalutowych.

Sąd Najwyższy Korei Południowej orzekł, że giełda kryptowalut Bithumb musi wypłacić odszkodowanie inwestorom w związku z 1,5-godzinną przerwą w świadczeniu usług w dniu 12 listopada 2017 r. Sfinalizowane orzeczenie sądu najwyższego nakazało wypłacenie odszkodowań w wysokości od zaledwie 6 dolarów do około 6 400 dolarów 132 inwestorom zaangażowanym w sprawę. „Ciężar lub koszty awarii technologicznych powinien ponieść operator usługi, a nie użytkownicy usługi, którzy płacą prowizję za usługę” – stwierdził sąd.

Bank centralny Korei Południowej wypowiada się  na temat ICO, stablecoinów i ochrony innowacji

Władze Korei Południowej poinformowały, że początkowe oferty monet (ICO) będą dozwolone w ramach ustawy ramowej o aktywach cyfrowych.

Kompleksowa legislacja ma zostać wprowadzona w 2023 roku i wdrożona rok później.

Bank Korei omówił kwestię ICO w komentarzach do koreańskiego tłumaczenia przepisów Unii Europejskiej dotyczących rynków aktywów kryptograficznych (MiCA). Bank Korei stwierdził, że pakiet regulacyjny MiCA chronił użytkowników i inwestorów bez utrudniania innowacji.

„Potrzebne jest zrównoważone podejście, aby wspierać solidny rynek poprzez wprowadzenie systemu regulacji aktywów kryptowalutowych w celu promowania innowacji w zakresie blockchain i aktywów kryptowalutowych, jednocześnie nie utrudniając rozwoju powiązanych branż z powodu nadmiernej regulacji.W planowanych przepisach konieczne jest instytucjonalne dopuszczenie krajowych ICO kryptowalut” – napisano w dokumencie.

Korea Południowa zakazała krajowych ICO w 2017 roku, w samym szczycie ich popularności, która doprowadziła do ograniczeń na całym świecie. Była to  decyzja kontrowersyjna od samego początku. Od czasu nałożenia zakazu południowokoreańskie firmy kryptowalutowe emitowały nowe kryptowaluty za granicą i sprzedawały je w Korei Południowej za pośrednictwem krajowych giełd.

Bank Korei skomentował również podejście MiCA do regulacji stablecoinów, „Biorąc pod uwagę, że użytkownicy bardzo ucierpieli z powodu incydentu Luna-Terra, konieczne jest przyjęcie regulacji na poziomie MiCA dla stablecoinów. Podczas uchwalania ustawy ramowej o aktywach cyfrowych, konieczne jest zapewnienie, że rola i obowiązki Banku Korei, organu monetarnego, dla stablecoinów itp. są określone” – napisano.

Stablecoiny zwróciły uwagę rządu Korei Południowej w ostatnich miesiącach po tym, jak członkowie parlamentu rozpoczęli dochodzenie w sprawie upadku Terra (LUNA) – obecnie przemianowanego na Terra Classic (LUNC). Przypomnijmy, że prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol, członek konserwatywnej Partii Władzy Ludowej, uczynił deregulację przemysłu kryptowalutowego jednym z tematów swojej kampanii wyborczej.

Koreańskie władze badają banki w związku z premią Kimchi

Południowokoreańscy regulatorzy finansowi przyglądają się ogromnej ilości zagranicznych przekazów pieniężnych, które pochodziły z giełd kryptowalut.

Służba Nadzoru Finansowego Korei Południowej zleciła dochodzenie w państwowych bankach w lipcau 2022 r. po zidentyfikowaniu znacznej ilości zagranicznych transakcji przekazów pieniężnych pod koniec czerwca. Dochodzenie wykazało, że większość z 6,5 miliarda dolarów przekazanych za granicę między styczniem 2021 r. a czerwcem 2022 r. pochodziła z kont giełd kryptowalutowych przed wysłaniem ich z kraju, co sugeruje, że niektóre firmy koreańskie wykorzystują „premię Kimchi (kimp)”.

Premia Kimchi to różnica w cenach kryptowalut na giełdach południowokoreańskich w porównaniu z giełdami zagranicznymi. Inwestorzy kupują kryptowaluty z zagranicznych giełd i sprzedają je na lokalnych giełdach koreańskich z zyskiem. 

Obecnie premia Kimchi znajduje na skromnym poziomie +3,37 proc., ale już w kwietniu ubiegłego roku wynosiła powyżej +20 proc.

Raporty z Shinhan Bank i Woori Bank wykazały, że większość umorzonych pieniędzy została najpierw przekazana z krajowych giełd kryptowalutowych na różne konta korporacyjne koreańskich firm. Te duże przekazy wzbudziły obawy, że inwestorzy wykorzystują ogromne sumy pieniędzy, aby wykorzystać premię Kimchi. Istnieją również podejrzenia, że środki te są wykorzystywane do prania brudnych pieniędzy.

Korea Południowa przekłada wprowadzenie podatku od zysków z kryptowalut na 2025 r.

Rząd Korei Południowej przesunął o dwa lata wprowadzenie 20-procentowego podatku od zysków z kryptowalut.

Koreańscy urzędnicy poinformowali o nowych planach reformy podatkowej, odraczając politykę opodatkowania kryptowalut do 2025 roku i powołując się na stagnację warunków rynkowych i czas potrzebny na przygotowanie środków ochrony inwestorów. Początkowe plany nałożenia dodatkowego 20% podatku na zyski z kryptowalut przekraczające 2,5 miliona wonów (równowartość 1 900 dolarów) w okresie jednego roku pozostają niezmienione.

Wprowadzenie kontrowersyjnego, 20-procentowego podatku od kryptowalut, zostało przełożone już po raz drugi, odkąd został on po raz pierwszy ogłoszony w styczniu 2021 roku. Przypomnijmy, że pierwotnie podatek miał obowiązywać od stycznia 2022 roku.

Kim Young-jin, przewodniczący podkomisji podatkowej, a zarazem jeden z ustawodawców, którzy sprzeciwili się polityce opodatkowania kryptowalut, wezwał do sformułowania w pierwszej kolejności solidnej regulacji kryptowalut. Istnieje spora szansa na to, że Korea z nowo wybranym pro-kryptowalutowym prezydentem w pierwszej kolejności ureguluje rynek kryptowalut, a następnie wdroży stosowne przepisy podatkowe.

Warto przypomnieć, że podobnie jak Korea Południowa, także Tajlandia próbowała wprowadzić wysoki, bo aż 15-procentowy podatek od zysków z kryptowalut. Ostatecznie propozycja ta spotkała się z dużym sprzeciwem ze strony przedstawicieli handlu detalicznego, a tajski rząd musiał zmienić swoje plany. Co prawda Indie nałożyły 30% podatek od kryptowalut od 1 kwietnia 2022 r., jednak działanie to spowodowało ogromne spustoszenie na tamtejszych giełdach kryptowalut – wolumeny handlowe pogrążyły się w ponad 90% w ciągu kilku tygodni od wprowadzenia nowych przepisów podatkowych.

Z dokumentu, który wyciekł w maju 2022 r. wynika, że nowo wybrany tajski prezydent pracuje nad wprowadzeniem ustawy o podstawowych aktywach cyfrowych. Miałaby ona wejść w życie do początku 2023 roku. Przepisy mają koncentrować się na niefunkcjonalnych tokenach i początkowych ofertach monet, rozbudowie infrastruktury i wspieraniu badań nad walutami cyfrowymi prowadzonych przez bank centralny.

Solana Ventures tworzy fundusz dla GameFi i DeFi w Korei Południowej

Nowy fundusz ma wspierać rozwój projektów NFT, gier i DeFi na Solanie oraz pomóc w utrzymaniu się na nogach byłym programistom Terra po upadku ich firmy.

Oprócz wspierania projektów zbudowanych na Solanie fundusz pomoże utrzymać na powierzchni niektóre projekty oparte na Terrze po upadku tego ekosystemu w maju 2022 r. – Deweloperzy nie zrobili nic naprawdę złego, ale zostali pozostawieni na lodzie – powiedział dyrektor generalny ds. gier w Fundacji Solana Johnny B. Lee.

Nowy fundusz pomaga ugruntować cel Solany, jakim jest stanie się idealnym blockchainem dla gier. Solana Ventures uruchomiła podobny fundusz gamingowy o wartości 100 milionów dolarów wraz z giełdą kryptowalut FTX i Lightspeed Ventures w listopadzie 2021 roku. Posiada również fundusz o wartości 150 milionów dolarów z firmami Forte i Griffin Gaming Partners, których działalność skupia się na grach.

Oczekuje się, że w obecnej dekadzie Korea Południowa stanie się zagłębiem rozwoju NFT i metaverse, ponieważ rząd przeznaczył 187 milionów dolarów na budowę własnego ekosystemu metaverse. Koreańska metawersja będzie się głównie koncentrować na rozwoju treści cyfrowych i korporacji cyfrowych. Z kolei Fundacja Solana liczy na to, że zainteresowanie finansami w grach (GameFi) i zdecentralizowanymi finansami (DeFi) wzrośnie, ponieważ firmy zaczną walczyć o pieniądze z dotacji.

Tymczasem trwa zaciekła rywalizacja o szybkie zbudowanie najlepszych platform, a kilka południowokoreańskich platform, takich jak Klaytn layer-1 blockchain i giełda Upbit, już oferuje NFT lub dostęp do DeFi. Największą platformą DeFi w Klaytn jest KlaySwap, która posiada 274 miliony dolarów w całkowitej wartości zablokowanej (TVL), zgodnie z danymi DeFi ecosystem tracker DeFi Llama. Upbit, największa giełda w kraju, posiada swój własny rynek NFT.

Krajowe firmy mogą mieć jednak trudności z wprowadzeniem na rynek południowokoreański gier opartych na blockchainie. Prawo zabrania obecnie przyznawania w grach nagród pieniężnych, w tym kryptowalut. Przepisy te skłoniły koreańskich urzędników do zażądania od Apple i Google usunięcia gier typu play-to-earn (P2E) z ich koreańskich sklepów w grudniu 2021 roku.

Korea Południowa zwiększa liczbę dochodzeń i regulacji dotyczących kryptowalut

Urząd Nadzoru Finansowego Korei Południowej rozpoczął dochodzenie w sprawie usług bramek płatniczych, które obsługują aktywa cyfrowe.

Urząd Nadzoru Finansowego jest południowokoreańskim organem nadzoru finansowego, który działa w ramach Komisji Usług Finansowych – obie te instytucje są instytucjami rządowymi. Jak donosi lokalny serwis informacyjny Money Today Co., urząd zażądał ostatnio od 157 bramek płatniczych raportów na temat wszelkich usług związanych z kryptowalutami, ich planów na przyszłość oraz ujawnienia aktywów cyfrowych. W raporcie Służb Nadzoru Finansowego stwierdzono jednak, że tylko 6 z nich posiada jakiekolwiek aktywa cyfrowe.

Chociaż urząd jest obecnie głównym regulatorem finansowym, 31 maja 2022 roku Korea Południowa ogłosiła zbliżające się rozpoczęcie działalności komisji. Jest to tymczasowe rozwiązanie mające na celu uporządkowanie branży aktywów wirtualnych po katastrofie Luna-Terra. Zgodnie z zapowiedzią, wytyczne obejmują kryteria selekcji dla nowo notowanych aktywów, monitorowanie rynku, monitorowanie handlu, poziom ujawniania informacji i inne zabezpieczenia dla inwestorów. Wydaje się, że pięć głównych giełd w kraju zgadza się co do tych standardów i utworzyło własny komitet, który ma zapobiec kolejnym wypadkom podobnym do tego, jaki miał miejsce na giełdzie Terra (LUNA).

Wkrótce po rozpoczęciu dochodzenia Służby Nadzoru Finansowego ogłosiły spotkanie na odległość z innymi organami nadzoru finansowego z pięciu krajów regionu Azji i Pacyfiku. Gospodarzem spotkania był indonezyjski Urząd Nadzoru Finansowego, a uczestniczyły w nim także Australia, Chiny i Japonia. Spotkanie dotyczyło warunków panujących na rynkach światowych, a także dużych technologii i kryptowalut. Przedstawiciel Korei wspomniał o potrzebie regulacji kryptowalut, działaniach dyscyplinarnych związanych z aktywami wirtualnymi oraz o rozszerzeniu finansowych ram regulacyjnych.

24 maja 2022 roku, południowokoreańscy urzędnicy wszczęli śledztwo przeciwko Do Kwonowi, głównemu sprawcy incydentu w Lunie. Yoon Chang-Hyeon, przewodniczący specjalnej komisji ds. aktywów wirtualnych Siły Ludowej, który w odpowiedzi spotkał się z czołowymi giełdami, stanie na czele wspomnianej wyżej komisji ds. aktywów cyfrowych.

Rząd Korei Południowej staje się inwestorem w Metaverse

Rosnące zainteresowanie Korei Południowej rodzącą się technologią może skłonić inne kraje do poważniejszego potraktowania idei metawersum.

Korea Południowa, kraj znany z surowego stanowiska w sprawie regulacji kryptowalut, stawia na Metaverse. Rząd zainwestuje ponad 223,7 miliardów wonów (177,1 milionów dolarów) bezpośrednio w różne projekty z nim związane.

Decyzja o zainwestowaniu w rodzące się technologie Metaverse czyni Koreę Południową jednym z pierwszych państw, które zdecydowały się na taki krok. Inwestycja została dokonana w ramach programu „Digital New Deal”, którego celem jest inwestowanie w nowe technologie. Program jest prowadzony przez południowokoreańskie Ministerstwo Nauki i Technologii Informacyjno-Komunikacyjnych pod kierownictwem Lim Hyesook, który nazwał metawersum „niezbadanym cyfrowym kontynentem o nieokreślonym potencjale”, wskazując na zainteresowanie rządu przejęciem inicjatywy w zakresie technologii metawersum.

Krajowy fundusz zostanie najpierw wykorzystany do budowy platformy metaverse na poziomie metropolii, która umożliwi obywatelom wirtualny dostęp do różnych programów i usług rządowych.

Doniesienia o rosnącym zainteresowaniu rządu Korei Południowej metaverse pojawiły się po raz pierwszy w lutym 2022 r., kiedy to dwaj wielcy detaliści uruchomili na swoich platformach integrację metaverse i sztucznej inteligencji, aby poprawić doświadczenia klientów.

Korea Południowa, znana jako kraj postępowy pod względem technologicznym, podjęła aktywne kroki w celu promowania rodzącej się technologii blockchain. Była jednym z pierwszych rządów, które wprowadziły przypadki użycia blockchain w urzędach państwowych, co stanowiło precedens dla innych krajów.

Metaverse to wirtualna rzeczywistość, w której niezbywalny token (NFT) działa jako towar (kawałek ziemi, tkanina, awatar itp.). Chociaż koncepcja ta jest dość nowa, wywołała największy szum w świecie kryptowalut po NFT. Wszystkie główne firmy technologiczne, takie jak Facebook, Google czy nawet Apple, wykazały duże zainteresowanie tą koncepcją. Facebook posunął się tak daleko, że zmienił całą swoją nazwę na Meta.

Ustawodawca południowokoreański rozważa nowy system licencjonowania kryptowalut

Raport zamówiony przez rząd federalny Korei Południowej zaleca, aby krajowy przemysł kryptowalutowy przyjął system licencjonowania dla giełd i emitentów tokenów jako sposób ochrony inwestorów.

Dokument wydany przez Komisję Usług Finansowych dla Zgromadzenia Narodowego, organu ustawodawczego kraju, wzywa również do wprowadzenia nowych regulacji w celu ograniczenia wykorzystywania informacji poufnych, systemów „pump-and-dump” i „wash trading”. Nowe przepisy byłyby bardziej rygorystyczne, a kary za ich nieprzestrzeganie byłyby surowsze niż te zawarte w ustawie o rynkach kapitałowych, której obecnie przestrzega krajowy przemysł kryptowalutowy.

Raport „The Comparative Analysis of the Virtual Property Industry Act” ujawnia zalecenie ustanowienia systemu licencjonowania, który miałby zastosowanie do emitentów monet, takich jak firmy, które prowadzą początkowe oferty monet i giełdy kryptowalut. Licencje o różnym stopniu ważności byłyby wydawane w zależności od ryzyka.

Regulacja emitentów monet poprzez solidny system licencjonowania jest uważana za najpilniej potrzebną ochronę na dzisiejszym rynku. Stanowisko to może zostać uwypuklone przez przedwczesny krach rynkowy wywołany upadkiem projektu Terra, którego południowokoreański założyciel Do Kwon może zostać wezwany przed Zgromadzenie Narodowe, aby wyjaśnić, co się stało.

Jedna z rekomendowanych regulacji nakładałaby na emitentów monet obowiązek przedkładania Komisji Nadzoru Finansowego białej księgi na temat ich projektu, zawierającej szczegółowe informacje o osobach zarządzających spółką, o tym, jak planuje ona wykorzystać środki zebrane w ramach ICO oraz o ryzyku związanym z projektem. Aktualizacje białej księgi musiałyby być składane co najmniej siedem dni przed wejściem w życie proponowanych zmian. Nawet firmy z siedzibą za granicą, które chcą, aby ich tokeny były przedmiotem obrotu na giełdach koreańskich, będą musiały przestrzegać zasady białej księgi.

Jest prawdopodobne, że FSC miała na uwadze stablecoiny na długo przed pojawieniem się w zeszłym tygodniu problemów z TerraUSD (UST), Dei (DEI) i Tether (USDT). Jednakże, istnieją zalecenia, aby wprowadzić wymagania dotyczące zarządzania aktywami emitentów stablecoinów, które miałyby zastosowanie do sposobu korzystania z zabezpieczeń i liczby monet, które emitent może wybić.

Raport ma również na celu ukrócenie podejrzanej działalności handlowej, o którą od lat oskarżane są lokalne giełdy i emitenci monet. Zaproponowano regulacje dotyczące insider tradingu, manipulacji cenami, systemów „pump-and-dump”, „wash trading” i standardowych opłat transakcyjnych.

Nowy prezydent Korei Południowej, Yoon Seok-yeol, został wybrany częściowo ze względu na jego chęć zrozumienia branży kryptowalutowej. 3 maja 2022 r. zadeklarował, że jego reżim przeforsuje ustawę, która przedłuża status zwolnienia z podatku zysków z inwestycji w kryptowaluty, dopóki nie powstaną odpowiednie ramy prawne.

Korea Południowa stworzy ramy prawne dla kryptowalut do 2024 r.

Państwo zamierza wprowadzić kompleksowe przepisy w 2023 roku i zinstytucjonalizować sektor kryptowalut do 2024 roku.

Południowokoreańska gazeta Kukmin, powołując się na wyciek dokumentu rządowego, poinformowała, że władze Korei chcą wprowadzić ustawę o środkach cyfrowych w 2023 roku i uzupełnić ją o kolejne przepisy do 2024 roku. Projekt ustawy stanowi jeden z 110 zamierzeń politycznych, które nowy prezydent Yoon Suk-yeol przedstawił na początku 2022 roku.

Ustawa zostanie przygotowana zgodnie z normami międzynarodowymi i będzie opierać się na doświadczeniach największych gospodarek świata, ponieważ lokalna Rada Stabilności Finansowej będzie współpracować z Bankiem Rozrachunków Międzynarodowych z siedzibą w Bazylei oraz organami regulacyjnymi Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.

Wiadomo już, że rząd Korei Południowej planuje rozszerzyć istniejącą infrastrukturę dla transakcji kryptowalutowych, umożliwiając większej liczbie banków tworzenie własnych platform wymiany fiatów na kryptowaluty. Obecnie w kraju funkcjonują tylko cztery banki, które mają taką możliwość. Ponadto władze chcą zinstytucjonalizować niezbywalne tokeny (NFT) i wprowadzić ramy regulacyjne dla początkowych ofert monet (ICO). W planach jest również emisja waluty cyfrowej banku centralnego (CBDC).

Administracja Yoon Suk-yeola potwierdziła już prawdziwość dokumentu, który wyciekł, zaznaczając jednak, że nie jest to ostateczny projekt ustawy.

Przypomnijmy, że 3 maja 2022 r. Yoon Suk-yeol ogłosił, że będzie dążył do odroczenia opodatkowania zysków z inwestycji w kryptowaluty do czasu uchwalenia ustawy o podstawowych aktywach cyfrowych, czyli co najmniej do 2024 roku. Zgodnie z nowymi zasadami opodatkowania kryptowalut, rząd nałoży 20% podatek na zyski z kryptowalut powyżej 2100 dolarów rocznie.