Iran kończy wstępną fazę pilotażową waluty cyfrowej

Centralny Bank Iranu zakończył wstępną fazę pilotażową w rozwoju irańskiego CBDC.

Jak poinformował Mohammad Reza Mani Yekta, szef biura CBI nadzorującego systemy płatnicze, bank centralny Iranu planuje zwiększyć zakres pilotażu CBDC w systemie płatniczym kraju, ale nie chce się spieszyć z jego wdrożeniem. – Faza przedpilotażowa zakończyła się sukcesem. Projekt zostanie wkrótce uruchomiony w innych ekosystemach i będzie wykorzystywany przez większą liczbę użytkowników – powiedział.

Organ wykonawczy zaznaczył, że zasady rządzące potencjalnym cyfrowym rialem będą zgodne z zasadami ustanowionymi dla banknotów rialowych. Yekta podkreślił również, że cyfrowy rial będzie dystrybuowany wśród osób fizycznych i banków, a infrastruktura CBDC odtworzy niektóre funkcje blockchain.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Rektę dziesięć banków w Iranie złożyło wniosek o przyłączenie się do projektu cyfrowego riala. W fazę eksperymentalną zaangażowane były takie podmioty jak Bank Melli, Bank Mellat i Bank Tejarat.Wiadomo już, że wszystkie banki i instytucje kredytowe w Iranie mają zacząć oferować elektroniczne portfele do korzystania z nadchodzącej cyfrowej waluty.

Jak wcześniej informowano, CBI zaczął planować uruchomienie pilotażu CBDC w styczniu 2022 roku, po latach wstępnych badań, które rozpoczęto w 2017 roku.

Irański projekt cyfrowego riala jest powiązany z walutą krajową, rialem, w stosunku 1:1. Cyfrowa waluta działa na platformie znanej jako Borna, która została opracowana przy użyciu Hyperledger Fabric, open-source’owej platformy blockchain dla przedsiębiorstw założonej przez amerykańskiego giganta technologicznego IBM.

Tymczasem władze Iranu przygotowują się do oficjalnego spotkania z gubernatorem Banku Rosji Elwirą Nabiulliną. Rosja i Iran współpracują nad stworzeniem stablecoina opartego na złocie, który służyłby jako metoda płatności w handlu zagranicznym.

Iran dokonał emisji CBDC pomimo braków w infrastrukturze

22 września 2022 r. bank centralny Iranu dokonał pilotażowego uruchomienia cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC). Kryptowaluta znajdowała się w fazie planowania od kilku lat.

Uruchomienie kryptowaluty rial było pierwotnie planowane na listopad 2022 r. CBDC ma pomóc w poprawie włączenia finansowego i funkcjonować jako przydatne narzędzie dla Banku Centralnego Iranu. Rozwój kryptowaluty rial rozpoczął się w 2018 roku, a bank przez cały ostatni rok zapowiadał próby uruchomienia CBDC.

Rial będzie działać na platformie Borna, opracowanej przy użyciu Hyperledger Fabric, platformy IBM open-source distributed ledger technology. Wiadomo już, że banki będą wymieniać papierowe riale na elektroniczne.

Używanie kryptowalut do płatności wewnątrz Iranu jest zabronione, ale w sierpniu 2022 r. Irańczycy zaczęli używać kryptowalut do płacenia za import, co doprowadziło do obaw wśród irańskich firm o brak regulacji kryptowalut.

Władze Iranu zajmują stanowisko w kwestii nielegalnego wydobywania kryptowalut

Ministerstwo Przemysłu, Górnictwa i Handlu Iranu zakwestionowało twierdzenia wiodącej firmy energetycznej Tavanir, która obwiniała nielegalnych górników kryptowalut o utrzymujące się niedobory energii w kraju.

Jak donosi gazeta „Financial Tribune”, Alireza Hadi, dyrektor ds. inwestycji i planowania w ministerstwie, powiedziała, że ​​liczby podane przez przedstawicieli Tavanira wydają się bardzo przesadzone. Hadi zakwestionowała twierdzenia firmy, że ​​nielegalna działalność wydobywcza pochłania 2000 megawatów energii. – Ta ilość byłaby równa mocy zużywanej przez 3 miliony elementów sprzętu – powiedziała.

Podczas gdy wydobycie kryptowalut zostało zalegalizowane przez rząd irański, Tavanir obwinia niezarejestrowanych górników za niedobory energii w całym kraju. W sierpniu 2021 r. rzecznik firmy Rajabi Mashhadi powiedział: – Nieautoryzowani górnicy są głównymi winowajcami przerw w dostawie prądu w ostatnich miesiącach. Gdyby górnicy wstrzymali swoją działalność, mielibyśmy o 80% mniej przerw w dostawie prądu.

Tavanir twierdzi również, że zamknął działalność ponad 5000 farm górniczych, a także skonfiskował 213 tysiące nieautoryzowanych urządzeń górniczych, które były w stanie zużywać 850 megawatów. Zgodnie z szacunkami Tanaviru do tej pory irańskie Ministerstwo Przemysłu, Górnictwa i Handlu zatwierdziło 56 farm górniczych, które łącznie zużywają 400 megawatów. W 2020 r. ministerstwo zatwierdziło i zarejestrowało 126 tys. sztuk sprzętu górniczego, który przy pełnej mocy zużywał 195 megawatów.

W 2020 roku sygnaliści pomogli Tavanirowi zamknąć 1100 farm wydobywczych kryptowalut, które rzekomo nie miały odpowiednich licencji.

Obywatele irańscy, którzy pomagają władzom w tropieniu nielegalnych górników, otrzymali nagrodę w wysokości 100 milionów riali. Chociaż Iran zatwierdził zarejestrowane firmy do prowadzenia operacji wydobywczych, władze ostrzegły górników kryptowalut, aby zarejestrowali swoją działalność i sprzęt przed końcem 2020 r.

Iran ma czwarte co do wielkości rezerwy ropy naftowej i największe rezerwy gazu ziemnego na świecie oraz jest uważany za supermocarstwo energetyczne. Większość energii w Iranie jest wytwarzana z gazu ziemnego. Iran ma również zdolność do generowania znacznej energii ze źródeł odnawialnych; ze względu na bliskość równika, 90% jego powierzchni może dostarczać energię słoneczną przez co najmniej 300 dni w roku.

Organ podatkowy Iranu chce zalegalizować giełdy kryptowalut

Irańska Narodowa Administracja Podatkowa (INTA) naciska na ustanowienie ram prawnych dla opodatkowania platform handlu kryptowalutami działających w tym kraju.

Dwa miesiące po wezwaniu prezydenta Iranu Hassana Rouhaniego do ustanowienia ram prawnych dla handlu kryptowalutami, INTA podobno wyszczególniła konieczność legalizacji wymiany aktywów cyfrowych w propozycji cytowanej przez lokalne media. Przypominając irańskim organom regulacyjnym, że do nakładania podatków wymagane są ramy prawne, INTA poinformowała, że rząd powinien zezwalać tylko autoryzowanym giełdom na przeliczanie waluty przy jednoczesnym śledzeniu transakcji.

Organ podatkowy wezwał do utrzymania ram prawnych po szerszej stronie spektrum, aby uniknąć trudnych warunków dla giełd kryptograficznych, które mogłyby spowodować proliferację czarnego rynku.

Podatek od zysków kapitałowych, podatek stały i podatek pracowniczy to trzy systemy podatkowe dotyczące platform handlu kryptowalutami zaproponowane przez INTA, chociaż wniosek nie określa mechanizmów opodatkowania przedsiębiorstw kryptograficznych. Według źródeł, we wniosku znalazły się również zdecentralizowane finanse. Aby zachować zgodność z przepisami dotyczącymi przeciwdziałania praniu pieniędzy, wniosek ma na celu ustanowienie górnego limitu transakcji dokonywanych na giełdach zdecentralizowanych.

Przypomnijmy, że na początku lipca 2021 r., komisja gospodarki irańskiego parlamentu opracowała nową ustawę mającą na celu ograniczenie korzystania z kryptowalut w kraju, zapewniając jednocześnie jaśniejsze ramy prawne dla górników.

Wydobywanie kryptowalut jest nadal legalne dla licencjonowanych górników działających w Iranie, chociaż jest tymczasowo zakazane do września ze względu na problemy energetyczne w gorących miesiącach letnich. Górnicy są uznawani za właścicieli aktywów cyfrowych, które wybijają. Zamiana jednej kryptowaluty na inną również nie jest nielegalna. Ale obecne prawo zezwala tylko bankom i licencjonowanym giełdom na używanie walut cyfrowych wydobywanych w Iranie do płacenia za import, podczas gdy krypto nie może być używane do płatności w kraju.

Organy ścigania w Iranie spędziły lato przeprowadzając naloty na nielicencjonowanych górników kryptowalut. W kilku operacjach policja przejęła aż 7000 platform wydobywczych. W lipcu 2021 r. rząd poprosił licencjonowanych górników kryptowalut o całkowite zaprzestanie produkcji do odwołania.

Bitcoin legalnym środkiem wymiany w Iranie

Iran jest pierwszym krajem, w którym kryptowaluta stała się legalnym środkiem wymiany.

Władze państwa, którego rezerwy walutowe spadły o ponad 33% w ciągu ostatnich dwóch lat, postrzegają obecnie bitcoin jako sposób na obejście sankcji nałożonych na nie przez USA. Nowe przepisy zostały opracowane wspólnie przez Bank Centralny Iranu (CBI) i irańskie Ministerstwo Energetyki. Ich wdrożenie nastąpiło w związku z falą sankcji nałożoną na Iran kilka dni temu przez Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych. Władze kraju Persów mają nadzieję, że uda im się wykorzystać kryptowalutę do rozliczeń międzynarodowych.

Zgodnie z nowymi przepisami wyłącznie monety bitcoin, które zostały legalnie wydobyte, mogą być wykorzystywane do finansowania importu zza granicy. W praktyce oznacza to, że każdy, kto wydobywa tę kryptowalutę, musi ją sprzedać Bankowi Centralnemu Iranu. Warto przypomnieć, że w ostatnich miesiącach chcąc zachęcić górników do legalnego wydobywania bitcoinów irański rząd zaczął im dostarczać energię. Miesiąc temu irańskim górnikom przekazano aż trzy elektrownie. Co prawda rezerwy walutowe Iranu kurczą się, ale jego rezerwy ropy i gazu w dalszym ciągu zapewniają jego mieszkańcom stosunkowo tanią energię elektryczną.

Od marca do lipca br. Iran zmniejszył wydobycie ropy z 3,1 miliona baryłek dziennie do 1,9 miliona, co jest najniższym wynikiem od 1981 roku. Znaczna część ropy produkowanej przez Iran znajdowała się na barkach magazynowych. W rezultacie państwo ma ograniczone możliwości wykorzystania wszelkich dolarów, które posiada w rezerwie. Tymczasem według niepotwierdzonych informacji, które przedostały się do mediów, irański bank centralny prawie oficjalnie zmienił swoją podstawową walutę rezerwową z dolara amerykańskiego na chińskiego juana i rozważa stworzenie własnej waluty cyfrowej. Podsumowując, przyjęcie juana i usankcjonowanej przez państwo waluty cyfrowej może pomóc Iranowi w sprzedaży większej ilości ropy na rynku globalnym.

Iran oficjalnie zalegalizował wydobywanie kryptowalut w sierpniu 2019 roku, choć jednocześnie zakazał handlu nimi. Przepisy miały na celu ściąganie podatków od górników, którzy w przeciwnym razie mogliby skorzystać z mocno dotowanej irańskiej energii elektrycznej. Dzięki ogromnym rezerwom ropy i gazu w Iranie ma jedne z najniższych cen energii na świecie. Jednak z biegiem czasu Republika Islamska zdała sobie sprawę, że – nawet jeśli eksport energii został zdławiony przez sankcje i zmniejszony popyt – może zamiast tego zachować swoje zasoby naturalne i wykorzystać je nie tylko do zezwalania na wydobywanie kryptowalut, ale także do ich promocji.