Kandydat do kenijskiej komisji wyborczej domaga się głosowania na blockchainie

Jeden z kandydatów do komisji wyborczej w Kenii powiedział, że kraj powinien rozważyć przyjęcie głosowania opartego na blockchain.

Justus Abonyo, były przewodniczący kenijskiej Partii Socjaldemokratycznej i obecny kandydat na komisarza Niezależnej Komisji Wyborczej i Granicznej (IEBC), wezwał do przyjęcia głosowania opartego na technologii blockchain. Według raportu kenijskiego serwisu informacyjnego „The Star”, Abonyo mówił o tym, występując w 15 lipca 2021 r. przed komisją selekcyjną nadzorującą mianowanie komisarzy IEBC w Międzynarodowym Centrum Kongresowym Kenyatta.

Wyszczególniając swoje poparcie dla przyjęcia głosowania w technologii blockchain, Abonyo powiedział, że taki ruch przyniósłby znaczne oszczędności kosztów nawet o 300%. – Koszt karty do głosowania w Kenii waha się od 7 do 25 dolarów (700 szylingów do 2500 szylingów). Jeśli użyjemy technologii blockchain, koszt ten spadnie do ~0,5 dolara (50 szylingów). To jest obszar, który chciałbym zbadać jako komisarz – podkreślił.

Kandydat na komisarza IEBC argumentował również, że przyjęcie głosowania w technologii blockchain pomoże także poprawić przejrzystość i bezpieczeństwo wyborów w Kenii.

Apel Abonyo do przyjęcia nowej technologii pojawia się w chwili, gdy kraj przygotowuje się do kolejnych wyborów powszechnych w 2022 roku. Poprzednie sondaże prezydenckie w Kenii w 2017 roku były mało wiarygodne – pojawiły się krytyczne uwagi dotyczace elektronicznego systemu głosowania IEBC.

Warto przypomnieć, że w listopadzie 2020 r. eksperci ds. cyberbezpieczeństwa z MIT stwierdzili, że systemy głosowania oparte na nowatorskiej technologii niosą ze sobą „poważne ryzyko” dla demokracji.
Niektóre wdrożenia protokołów głosowania opartych na blockchain zostały poddane kontroli wydajności. W lipcu 2020 r. pojawiły się doniesienia, że ​​system zastosowany w rosyjskim głosowaniu nad poprawką do konstytucji w 2020 r. umożliwiał wyborcom, a nawet podmiotom zewnętrznym, odszyfrowanie oddanych głosów.

Tymczasem Abonyo nie jest pierwszą osobą, która proponuje blockchain jako panaceum na zapewnienie bezpieczeństwa i przejrzystości w kraju. David Robinson, regionalny doradca ds. przeciwdziałania korupcji w Biurze Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości, stwierdził w listopadzie 2020 r., że władze Kenii mogą wykorzystać blockchain jako narzędzie do walki z korupcją.