Szef Coinbase zapowiada film dokumentalny o kryptowalutach

Brian Armstrong poinformował, że dokument obrazujący historię budowania przez niego startupu technologicznego od 7 października 2022 r. będzie dostępny na Amazon Prime, iTunes, YouTube i innych platformach streamingowych.

Dokument “Coin: A Founder’s Story” ma pokazać widzom w jaki sposób buduje się firmę technologiczną od podstaw. Ma też stanowić zachętę do działania dla osób, które chcą zrobić to samo.

Reżyser dokumentu Greg Kohs i jego zespół mieli szeroki do danych na temat firmy Armstronga, przyglądając się jej sukcesom i porażkom przez ostatnie trzy lata. Film ma prezentować od zaplecza kulisy budowania startupu technologicznego, aż do momentu w którym staje się on spółką publiczną. – Zgodziłem się zrobić ten dokument, ponieważ chciałem uświadomić ludziom, co należy zrobić, by zbudować techniczny startup i zachęcić więcej osób do zakładania firm. Chciałem również zmienić świadomość ludzi na temat kryptowalut – powiedział Armstrong.

Szef firmy Coinbase wyraził również nadzieję, że uda mu się pokazać, że założyciele firm podobnych do jego przedsiębiorstwa są zwykłymi ludźmi próbującymi stworzyć produkt, którego chcą odbiorcy., dodając, że „wszyscy pracujący w branży kryptowalut wierzą, że mogą stworzyć bardziej sprawiedliwy, wolny i globalny system finansowy.”

Armstrong zachęcił wszystkich do obejrzenia filmu, w tym decydentów, ponieważ wierzy, że pomoże on posunąć naprzód sprawę kryptowalut, a także pokazać motywacje wielu ciężko pracujących osób kierujących branżą do przodu.

Coinbase odczuwa naciski ze strony Banku Rezerw Indii

Zaledwie trzy dni po debiucie na rynku indyjskim, giełda kryptowalutowa Coinbase z siedzibą w Stanach Zjednoczonych przestała korzystać z United Payments Interface, najpopularniejszej usługi płatniczej w tym regionie.

Prezes Coinbase Brian Armstrong ujawnił, że przerwa w świadczeniu usług była spowodowana „nieformalną presją” ze strony indyjskiego banku centralnego. – „Tak więc kilka dni po uruchomieniu, zakończyliśmy wyłączenie UPI z powodu pewnych nieformalnych nacisków ze strony Reserve Bank of India, który jest tam swego rodzaju odpowiednikiem skarbu państwa.

Podkreślając orzeczenie Sądu Najwyższego z marca 2020 roku, które zabrania Bankowi Rezerw Indii zakazywania bankom zajmującym się kryptowalutami, Armstrong ostrzegł przed niektórymi podmiotami rządowymi, które nie wydają się być tak pozytywnie nastawione do tego. Szef Coinbase wspomniał również o strategii firmy zakresie ekspansji międzynarodowej, która obejmuje uruchomienie usług w kolejnych państwach i współpracę z organami regulacyjnymi w oparciu o ich reakcje na obecność przedsiębiorstwa

Podkreślając próbę nałożenia przez Indie zakazu cienia na firmy kryptowalutowe, Armstrong dodał: – Zasadniczo stosują miękką presję za kulisami, aby spróbować wyłączyć niektóre z tych płatności, które mogą przechodzić przez UPI. Wydaje mi się, że mamy obawy, że mogą one faktycznie naruszać orzeczenie Sądu Najwyższego.

Pomimo oczywistych przeszkód regulacyjnych, Coinbase przygotowuje się do ponownego uruchomienia w regionie, wprowadzając inne tryby płatności, starając się zaspokoić wysoki popyt inwestorów kryptowalutowych. – W większości miejsc w wolnym świecie i w demokracjach, kryptowaluty będą w końcu regulowane i legalne. A sposobem, w jaki popychamy rozmowę do przodu, jest podejmowanie działań – wyjaśnił Armstrong.

Przypomnijmy, że 1 kwietnia 2022 Indie wprowadziły swój pierwszy zestaw przepisów kryptowalutowych, który wymaga od inwestorów kryptowalutowych płacenia 30% podatku od niezrealizowanych zysków z kryptowalut. Posunięcie to miało jednak negatywny wpływ na ekosystem kryptowalutowy, ponieważ wolumeny handlu gwałtownie spadły, a firmy z branży krypto przeniosły się do innych państw.

Coinbase kupi 500 mln dolarów w krypto

Dyrektor generalny firmy Brian Armstrong spodziewa się, że procent zysków wydanych na kryptowaluty będzie z czasem rósł.

Wiodąca amerykańska giełda pod względem wolumenu obrotów ujawniła plany dodania do swojego bilansu kryptowalut o wartości pół miliarda dolarów. Dyrektor generalny Coinbase, Brian Armstrong, ogłosił, że zarząd firmy zatwierdził wydatki na kryptowaluty informując o swoich planach w tweecie z 20 sierpnia 2021 r., dodając, że przedsiębiorstwo planuje również zainwestować 10% wszystkich wygenerowanych zysków w aktywa cyfrowe. Armstrong wskazał również, że firma ma nadzieję, że z czasem zwiększy procent zysku, który przeznacza na zakupy kryptowalut. Z najnowszych informacji wynika, że dzięki temu ruchowi giełda stanie się pierwszą notowaną na giełdzie firmą, która będzie posiadać w swoim bilansie tokeny Ether, DeFi i aktywa Proof-of-Stake.

W opublikowanym komunikacie podkreślono zaangażowanie Coinbase w dokonywanie długoterminowych inwestycji w sektor kryptograficzny. „Nasze inwestycje będą stale wdrażane w ciągu kilku lat przy użyciu strategii uśredniania kosztów w dolarach. Jesteśmy inwestorami długoterminowymi i dokonamy zbycia tylko w wybranych okolicznościach, takich jak wycofanie aktywów z naszej platformy” – napisano. Podkreślono również, że przyszłe inwestycje mogą być informowane o zasobach klientów, co sugeruje, że Coinbase może dodać aktywa do swojego bilansu, jeśli użytkownicy dokonają znacznych depozytów powierniczych danej kryptowaluty.

Coinbase będzie dokonywać transakcji na platformach stron trzecich lub za pośrednictwem swojego biura handlowego pozagiełdowego, aby uniknąć konfliktu interesów z klientami.

Według Crypto Treasuries, Coinbase jest obecnie ósmą największą spółką publiczną pod względem udziałów Bitcoin w swoim bilansie i największą giełdą kryptowalut pod względem wartości BTC w swoich zasobach.

Wiadomość o nowych wydatkach na kryptowaluty pojawiła się zaledwie dzień po tym, jak Coinbase zakończyło swoją japońską premierę we współpracy z Mitsubishi UFJ Financial Group (MUFG). Zgodnie z zapowiedzią Coinbase uzyska również dostęp do bazy klientów Mitsubishi liczącej około 40 milionów klientów w ramach podpisanej umowy. Tego samego dnia Coinbase ogłosiło również, że firma zgromadziła środki w wysokości 4 miliardów dolarów, aby przygotować się na wydatki regulacyjne i następną kryptozimę.

Coinbase ujawnia plany dotyczące sklepu z aplikacjami kryptograficznymi

Czołowa scentralizowana giełda kryptograficzna ogłosiła plany uruchomienia sklepu z aplikacjami kryptograficznymi, oferującego produkty opracowane przez inne firmy.

Jak czytamy w poście napisanym 30 czerwca 2021 r. przez dyrektora generalnego Coinbase, Briana Armstronga, „chociaż gospodarka kryptowalut jest wciąż na wczesnym etapie, jasne jest, że każdego roku coraz większa aktywność gospodarcza będzie odbywają się na szynach kryptograficznych”. „Apple nie próbowało tworzyć każdej aplikacji na iPhone’a, umożliwiło programistom i dało użytkownikom mobilnym łatwy dostęp do nowych innowacyjnych aplikacji. Musimy zrobić to samo w krypto” – napisał Armstrong, szacując, że obecnie mamy do czynienia z dziesiątkami miliardów dolarów z działalności gospodarczej prowadzonej na DApps.

W poście podkreślono również zaangażowanie Coinbase w zwiększenie liczby obsługiwanych przez firmę aktywów kryptograficznych i zwiększenie szybkości nowych aukcji. Jednocześnie ogłoszono plany ograniczenia przeglądu prawnego dla potencjalnych aukcji i uruchomienia „strefy eksperymentalnej” dla nowych aktywów. Proces weryfikacji prawnej ma zostać skrócony z 70 pytań do 12.

Przedstawiciele giełdy zwracają uwagę, że wiele aktywów może nie spełniać kryteriów Coinbase, aby być notowanym na giełdzie z powodów regulacyjnych. Stanowisko firmy jest takie. że powinna ona zapewnić podstawowe funkcje portfela, takie jak usługi przechowywania i transferu dla „większości aktywów”.

Armstrong twierdzi również, że aplikacja Coinbase wkrótce będzie obsługiwać każdą aplikację zbudowaną na zdecentralizowanych szynach kryptograficznych. Takie sformułowanie sugeruje, że użytkownicy giełdy być może już wkrótce będą mogli wchodzić w interakcje z rosnącym ekosystemem DeFi za pośrednictwem aplikacji Coinbase. Dyrektor generalny firmy podkreślił również chęć, by stała się ona „globalnym przedsiębiorstwem”. Z postu wynika, że giełda ma nadzieję na wprowadzenie nowych produktów „domyślnie w większości krajów” w przyszłości.

Coinbase informuje o swoich planach w chwili, gdy państwowi regulatorzy coraz częściej dążą do stworzenia globalnych giełd kryptowalut, a brytyjski Urząd ds. Postępowania Finansowego nakazuje Binance zaprzestanie wszelkich „działalności regulowanej” w Wielkiej Brytanii. Z kolei w odpowiedzi na szersze represje kryptograficzne w Chinach, firma Huobi zabroniła chińskim użytkownikom dostępu do swoich produktów pochodnych. Ograniczenie dotknęło również handlowców detalicznym z Wielkiej Brytanii.

Przypomnijmy, że w kwietniu 2021 r. regulator finansowy kanadyjskiej prowincji Ontario oskarżył firmy Bybit i Kucoin o naruszenie lokalnych przepisów dotyczących papierów wartościowych.

Prezes Coinbase: krypto jest porównywalne z wczesnymi telefonami komórkowymi

Według prezes firmy, Emilie Choi, kryptowaluty muszą być bardziej przyjazne dla użytkownika.

Jeśli chodzi o adopcję, produkty i usługi, branża kryptowalut przeszła długą drogę od premiery Bitcoin w 2009 roku. Emilie Choi, prezes i dyrektor operacyjny Coinbase, nadal twierdzi, że korzystanie z kryptowalut musi być łatwiejsze. – Chodzi o to, jak stworzyć najbardziej przyjazne dla użytkownika doświadczenia dla ludzi – powiedziała Choi w wywiadzie dla agencji Bloomberga.

Zapytana o jakiekolwiek istotne niepewności dotyczące przyszłości kryptowalut, Choi odparła: – Często wykorzystuję analogię do starych telefonów komórkowych, które miały te niezgrabne interfejsy. W pewnym sensie jesteśmy teraz w tej fazie kryptowalut, więc musimy uczynić je bardziej użytecznymi. Musimy uczynić kryptowaluty bardziej dostępnymi. Musimy mieć większą pewność regulacyjną, aby niektórzy ludzie mogli zacząć z nich korzystać. Istnieje ogromna liczba rozwiązań umożliwiających społęczności zaangażowanie się w przestrzeń kryptograficzną – od aplikacji handlowych, przez narzędzia ułatwiające płatności, takie jak BitPay, po dostępność aktywów w systemie PayPal. Jednak bezpośrednia interakcja z zasobami kryptograficznymi może być uciążliwym zadaniem dla nowych osób, w zależności od tego, jak do tego podchodzą. Wydawanie aktywów kryptograficznych również pozostaje potencjalnie zagmatwane, jeśli chodzi o rozważanie możliwych konsekwencji podatkowych związanych z każdą transakcją.

Komentarz Choi przywodzi na myśl czasy telefonów z klapką z małymi ekranami, które w porównaniu z dzisiejszymi smartfonami miały niewielką lub praktycznie żadną użyteczność pod kątem wykorzystania internetu. Takie oldschoolowe telefony często wymagały wysyłania SMS-ów za pomocą klawiatury z cyframi i literami. To kontrastuje ze współczesnymi smartfonami z ogromnymi ekranami, dostępem do internetu i różnymi funkcjami klawiatury. – Czujemy, że przed nami jest po prostu wspaniała okazja – przyznała Choi.

Coinbase to amerykańska firma obsługująca platformę wymiany kryptowalut. Firma została założona w 2012 roku przez Briana Armstronga i Freda Ehrsama i od marca 2021 roku jest największą giełdą kryptowalut w Stanach Zjednoczonych pod względem wolumenu obrotu. 4 kwietnia 2021 r. Coinbase wszedł na giełdę Nasdaq za pośrednictwem bezpośredniego notowania.

Coinbase oficjalnie potwierdza wejście na giełdę

Popularny kantor kryptowalut zamierza wejść na giełdę w Stanach Zjednoczonych.

Po raz pierwszy informacja o tym, że ​​Coinbase przygotowuje się do przeprowadzenia oferty publicznej, pojawiła się w lecie 2020 r. Dziś już wiadomo, że spółka złożyła projekt wniosku S-1 w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Formularz S-1 jest używany przez firmy, które chcą wejść na giełdę w celu rejestracji papierów wartościowych. Dokument zawiera podstawowe informacje o działalności i wynikach finansowych emitenta.

„Oczekuje się, że formularz S-1 zacznie obowiązywać po zakończeniu przez SEC procesu przeglądu, zgodnie z warunkami rynkowymi i innymi warunkami” – napisano w firmowym komunikacie.

Eksperci są zdania, że akcje Coinbase mogą okazać się hitem inwestycyjnym. Analiza przeprowadzona przez firmę Messari, zajmującą się badaniem rynku kryptowalut, wskazuje na to, że Coinbase może ostatecznie zorganizować pierwsze w tej branży “mega IPO”. Co prawda wyniki finansowe spółki nie zostały podane do publicznej wiadomości, wiadomo jednak, że od kilku lat firma regularnie osiąga bardzo duże zyski. Podczas ostatniej rundy inwestycyjnej w październiku 2018 r. przedsiębiorstwo zebrało 300 milionów dolarów. Szacuje się, że od tamtej pory wartość ta znacznie wzrosła i dziś może wynosić od 7 do nawet 12 miliardów dolarów.

Oferta publiczna Coinbase zbiega się w czasie z dużym wzrostem zainteresowania kryptowalutami. W IV kwartale 2020 roku kurs bitcoina bił rekordy a od początku roku wzrósł o ponad 200 proc. 18 grudnia br. rano za 1 bitcoina płacono blisko 23 tysiące dolarów.

– Tym wszystkim, którzy wierzą w potencjał kryptowalut możemy powiedzieć, że wszyscy wierzymy, że jesteśmy wciąż w bardzo wczesnych stadiach rynku i czeka nas jeszcze o wiele więcej. W Coinbase jesteśmy zdeterminowani, by dać każdemu dostęp do potencjału kryptowalut. Zawsze będziemy więc dążyć do zapewnienia naszym klientom najwyższego poziomu bezpieczeństwa, zaufania i przejrzystości – napisał na swoim blogu Brian Armstrong, prezes Coinbase.