Współzałożyciel spółki Morgan Creek Digital uważa, że krytycy bitcoina mylili się poddając w wątpliwość jego status bezpiecznej przystani.
Wieloletni zwolennik bitcoina odniósł się do twierdzenia, że jest on marnym magazynem wartości i zauważył, że pod względem zwrotu z inwestycji, BTC w ostatnim czasie przewyższył wszystkie inne aktywa od momentu wybuchu kryzysu spowodowanego pandemią w marcu tego roku. „Jak więc radził sobie Bitcoin podczas spowolnienia gospodarczego? Przewyższał (pod kątem wzrostów) akcje, obligacje, złoto, ropę i prawie wszystko inne. Ma również niską lub zerową korelację (z nimi) w jakimkolwiek istotnym okresie. Bitcoin to najlepsza bezpieczna przystań, a rynek to udowadnia”– napisał w serii tweetów Anthony Pompiano. I trudno odmówić mu racji, ponieważ z danych Skew wynika, że od początku roku BTC zyskał ok. 85%, w porównaniu do 25% w przypadku złota i tylko 5% dla akcji.
W opinii biznesmena największym argumentem najczęściej używanym przez krytyków kryptowaluty jest jej korelacja z innymi aktywami. Jego zdaniem była ona jednak krótkoterminowym zjawiskiem wywołanym pierwszą falą uderzenia koronawirusa w marcu bieżącego roku. „Podczas kryzysów płynności wszystkie korelacje aktywów mają tendencję do zbliżania się do 1. To było tymczasowe i zdarzyło się złoto, akcje itp.” – napisał. „Bitcoin nie może być bardziej nieskorelowany z rynkiem akcji, ponieważ dane pokazują, że BTC pozostawia w tyle makro aktywa” – dodał.
W ramach prowadzonej przez siebie audycji „Pomp Podcast”, Pompliano koncentrował się na ograniczonej podaży i bezpieczeństwie sieci Bitcoina. „Bitcoin to oczywiście tylko 21 milionów jednostek. Wszystko, co za tym stoi, to najsilniejsza moc obliczeniowa na świecie. Dosłownie więc sieć komputerowa, w ramach której działa Bitcoin, jest silniejsza niż cokolwiek na świecie. Żaden rząd, nikt nie może jej zhakować – mówił.
Pompiano zwrócił też uwagę, że rządy państw nie mają żadnego wpływu na Bitcoina, ponieważ jest tylko 21 milionów coinów i to obsługiwanych przez komputer.