Anonimowe źródło w firmie Amazon poinformowało londyńską gazetę biznesową „City A.M.”, że gigant e-commerce przygotowuj2 grunt pod szerszą akceptację transakcji kryptograficznych.
„To nie jest po prostu przechodzenie przez projekty mające na celu skonfigurowanie rozwiązań płatności kryptowalutowych w pewnym momencie w przyszłości. Jest to kompleksowa, dobrze omówiona, integralna część przyszłego mechanizmu działania Amazon” – podało cytowane przez gazetę anonimowe źródło.
Wszystko wskazuje na to, że chociaż Bitcoin jest pierwszym krokiem w kryptowalutowych ambicjach Amazona, kierownictwo firmy zamierza w przyszłości zająć się również innymi znanymi kryptowalutami. „Dyrektywa pochodzi z samej góry. Cały ten projekt jest już prawie gotowy do uruchomienia” – podaje gazeta.
Mówi się, że oprócz akceptowania płatności Bitcoin, Amazon bada stworzenie własnej kryptowaluty, prawdopodobnie już w 2022 roku.
Spekulacje na temat wejścia Amazona na rynek kryptowalut pojawiły się po tym, jak pod koniec lipca 2021 r. na stronie firmy, na której widoczne są ogłoszenia o pracę, pojawił się nowy wpis. Zgodnie z opisem stanowiska nowy pracownik ma pomóc opracować strategię cyfrowej waluty Amazon i mapę drogową produktu. Pozycja wymaga dużej wiedzy na temat domeny w dziedzinie blockchain, rozproszonych ksiąg, walut cyfrowych banku centralnego i ogólnie kryptowalut.
Nie jest to pierwsze ogłoszenie o pracy w Amazon, które wiąże się z branżą kryptowalut. W lutym 2021 r. firma zatrudniła kierownika technicznego, którego zadaniem była pomoc w rozwoju nowej platformy określanej nazwą „Digital and Emerging Payments”.
Amazon to amerykańskie przedsiębiorstwo handlowe, spółka akcyjna założona w 1994 w Seattle. Zajmuje się handlem elektronicznym B2C i prowadzi największy na świecie sklep internetowy. W 2018 r. firma zatrudniała w Stanach Zjednoczonych 566 tysięcy osób. Mimo że jest postrzegany jako atrakcyjny pracodawca przez pracowników szczebla menedżerskiego, jest krytykowany przez władze i pracowników fizycznych, stanowiących większość siły roboczej firmy. Amazonowi zarzuca się, że pracownicy ci są opłacani niewspółmiernie nisko do wymaganej przez przedsiębiorstwo wydajności pracy.