Microstrategy kupiło więcej bitcoinów

Notowana na Nasdaq firma dokonała trzeciego dużego zakupu kryptowaluty.

„Microstrategy kupiło około 2574 bitcoinów za 50,0 mln dolarów w gotówce zgodnie z polityką dotyczącą rezerw skarbowych, po średniej cenie około 19 427 USD za bitcoin. Obecnie posiadamy około 40 824 bitcoinów” – napisał w miniony piątek na Twitterze Michael Saylor, prezes firmy:

O swoim zakupie spółka poinformowała już amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Zgodnie z wnioskiem złożonym do regulatora, firma zadeklarowała, że ​​„posiada około 40 824 bitcoinów, które zostały nabyte po łącznej cenie zakupu 475,0 mln USD, łącznie z opłatami i kosztami”.

Bitcoin kosztuje obecnie około 19153 USD, co oznacza, że ​​BTC przechowywane w skarbcu Microstrategy jest warte ponad 780 milionów dolarów.

To trzeci tak duży zakup bitcoinów dokonany przez Microstrategy. Zakup pierwszej partii miał miejsce w sierpniu 2020 r. – wówczas było to 21 454 bitcoinów za łączną kwotę 250 mln dolarów. We wrześniu firma zakupiła 16 796 dodatkowych bitcoinów za łączną cenę 175 mln dolarów. Zakupy ułatwił Coinbase.

Od czasu swojego pierwszego zakupu Michael Saylor był zagorzałym zwolennikiem bitcoina. Udzielił wielu wywiadów, brał też udziałw podcastach. We wszystkich audycjach, w jakich występował, podkreślał, że bitcoin jest najlepszym środkiem przechowywania swego majątku – wielokrotnie lepszym niż złoto. W październiku br.Saylor ujawnił: „Osobiście kupiłem 17 732 BTC, które kupiłem średnio po 9 882 USD”.

MicroStrategy to firma dostarczająca Business Intelligence (BI), oprogramowanie mobilne i usługi w chmurze. Założone w 1989 roku przez Michaela J. Saylora i Sanju Bansala przedsiębiorstwo opracowuje oprogramowanie do analizy danych wewnętrznych i zewnętrznych w celu podejmowania decyzji biznesowych i tworzenia aplikacji mobilnych. Najnowsza platforma firmy w zakresie oprogramowania do analizy biznesowej, funkcjonująca pod nazwą MicroStrategy 2020, obejmuje ulepszenia funkcji HyperIntelligence dostawcy, wbudowany system analityczny wykorzystujący rozszerzoną inteligencję i technologię uczenia maszynowego. Poprzednia wersja oprogramowania skupiała się na trzech obszarach: analizie federacyjnej, umożliwiającej rozszerzoną łączność ze źródłami danych i aplikacjami; mobilność transformacyjną, ułatwiająca tworzenie aplikacji mobilnych; i HyperIntelligence, integrując wykrywanie tożsamości Bluetooth i głos.

LayerX opracuje system głosowania oparty na łańcuchu bloków

Japońska firma będzie współpracować z aplikacją do identyfikacji cyfrowej o nazwie xID w celu zbudowania systemu głosowania opartego na blockchainie.

W opublikowanym w miniony czwartek komunikacie LayerX tokijska firma poinformowała, że ​​będzie rozwijać projekt głosowania elektronicznego w celu promowania bezpiecznych wyborów w mieście Kaga, liczącym 68 000 mieszkańców. Firma stwierdziła, że ​​należy zająć się kosztami i stabilnością obecnych elektronicznych systemów głosowania w regionie.

„Głosowanie przez internet wiąże się z większymi wyzwaniami, takimi jak zapobieganie podwójnemu głosowaniu, przeszkody techniczne w utrzymaniu tajności kart do głosowania oraz koszt urządzeń do głosowania” – czytamy w komunikacie firmy. „LayerX zbadał i opracował elektroniczny protokół głosowania, który równoważy przejrzystość procesu głosowania i poufność zapisów głosowania”.

Według firmy aplikacja xID wzmocni wyprodukowany przez firmę system głosowania, pomagając zweryfikować tożsamość wyborcy i zapewniając, że na osobę wydana zostanie tylko jedna karta do głosowania. System LayerX umożliwi również wyborcom sprawdzanie własnych wyników głosowania, a także zapewni kryptograficzną możliwość niezależnego sprawdzenia, czy procesy nagrywania i agregacji dla danego głosowania zostały przeprowadzone poprawnie w sieci blockchain. Urzędnicy w Kaga byli pierwszymi w Japonii, którzy ogłosili tę część kraju „miastem blockchain”. Inicjatywa miała rozwiązać problem spadku liczby ludności na obszarach wiejskich poprzez zachęcanie firm z sektora publicznego i prywatnego do korzystania z innowacyjnych technologii.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że 5 listopada br. firma LayerX ogłosiła , że dołączy do inicjatywy „inteligentnego miasta” Tsukuba City. W japońskiej prefekturze Ibaraki miasto to chce stać się miastem, poszukującym innowacyjnych technologii i poszukuje rozwiązań technologicznych w różnych dziedzinach, od infrastruktury i administracji po medycynę. „Naszym celem jest urzeczywistnienie idei 'Smart City Tsukuba’, które jest tworzone przez połączenie technologii i odpowiadających jej środków. Spodziewamy się, że wysiłki rady zostaną przyspieszone dzięki udziałowi LayerX” – powiedzieli przedstawiciele Rady Miasta Tsukuba.

Możliwość zdalnego głosowania stała się coraz bardziej popularna, zwłaszcza wraz z pojawieniem się COVID-19. Głosowanie elektroniczne zostało już wypróbowane w wielu krajach – prym wiedzie tu Estonia, która wprowadziła głosowanie elektroniczne już w 2005 r.

Huobi Global chce stać się kluczowym graczem w ekosystemie Polkadot

Giełda z siedzibą na Seszelach ogłosiła program sponsorowania Polkadot, a także fundusz Tether w wysokości 5 milionów dolarów z Huobi Innovation Lab.

Wspomniany fundusz ma na celu „wspieranie programistów, organizatorów wydarzeń, twórców treści i ambasadorów” w całym ekosystemie Polkadot. Program sponsoringu umożliwia osobom indywidualnym rekomendowanie projektów Polkadot do umieszczenia w „strefie ekologicznej Polkadot”, specjalnej sekcji listy aktywów giełdy Huobi. Podobno sponsorzy otrzymują również zaproszenie na doroczną konferencję Huobi, a także na inne wydarzenia offline.

Sponsorzy muszą mieć istotny wkład w Polkadot, aby złożyć wniosek. Minimalne wymagania obejmują 300000 tokenów DOT (ponad 1,5 miliona dolarów), z których połowa musi być zablokowana za pomocą Huobi jako certyfikatów aktywów.

Sieć Huobi zapoczątkowała zdecentralizowany sojusz skoncentrowany na finansach, którego członkami założycielami są dostawca Oracle Chainlink i sieć drugiej warstwy Plasm. Ponadto Fundacja Web3 ogłosiła uruchomienie „Programu Tysiąca Walidatorów”, który zapewni edukację, wsparcie i finansowanie mające na celu zwiększenie liczby walidatorów sieciowych dla platformy.

Infrastruktura i inwestycje ekologiczne pojawiają się po tym, jak twórca Polkadot, Gavin Wood, przekonywał w ubiegłym tygodniu, że Polkadot i Ethereum mogą współistnieć. W komentarzach na szczycie Polkadot Decoded programista, który jest również współzałożycielem Ethereum, odrzucił pomysł, że jest wystarczająco dużo miejsca na jeden protokół warstwy 1. – Jeśli Ethereum stanie się łańcuchem, który jest w pewnym sensie mostowalny, to myślę, że jest bardzo duża szansa, że ​​Polkadot i Ethereum będą normalnie współistnieć – powiedział Wood.

Jednak platformy warstwy 1, które chcą osłabić programistów i projekty z Ethereum, mogą przyjmować fałszywe założenia dotyczące efektów sieciowych. W komentarzach na Twitterze Larry Sukernik, szef inwestycji w spółce-matce Grayscale Digital Currency Group, ostrzegł platformy takie jak Polkadot, aby nie traktowały migracji programistów za pewnik:

Według Coingecko, token DOT firmy Polkadot ma obecnie kapitalizację rynkową 4,7 miliarda dolarów, w porównaniu z kwotą 67 miliardów dolarów dla Ethereum.

Pakistańska prowincja żąda legalizacji kryptowalut

Jedna z czterech prowincji Pakistanu wzywa rząd federalny do zalegalizowania walut cyfrowych.

Zgromadzenie Khyber Pakhtunkhwa, prowincji w północno-zachodnim Pakistanie, stało się pierwszym zgromadzeniem ustawodawczym, które wezwało do zmiany stanowiska tego kraju wobec kryptowalut.

Dotychczas Pakistan wprowadzał nowe ramy dla aktywów cyfrowych i kryptowalut stosunkowo wolno. 2 grudnia br. na zgromadzeniu Khyber Pakhtunkhwa została przedstawiona poświęcona tej kwestii specjalna rezolucja. Złożył ją Sumer Shams, członek zgromadzenia prowincjonalnego i centrowej partii politycznej Pakistan Tehreek-e-Insaf (PTI) 

Członek PTI, Zia Ullah Bangash, który jest doradcą ministra Khybera Pakhtunkhwy ds. Nauki i technologii oraz technologii informacyjnych, opisał rezolucję jako żądanie, aby rząd federalny „podjął działania w celu zalegalizowania kryptowalut i wydobywania kryptowalut w Pakistanie”. Ustawa została przyjęta jednogłośnie.

Waqar Zaka, przewodniczący ruchu Technology Movement Pakistan, który aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, zareagował na tą wiadomość bardzo optymistycznie, tweetując: „Jedna prowincja jest już gotowa, pozostały jeszcze trzy”.

Według lokalnych mediów w projekcie uchwały stwierdzono, że obecne trendy wskazują, że waluty cyfrowe  w przyszłości prawdopodobnie zastąpią waluty papierowe.

W listopadzie Cointelegraph poinformował, że Komisja Papierów Wartościowych i Giełd Pakistanu (SECP) opublikowała dokument konsultacyjny w sprawie regulacji aktywów cyfrowych. W artykule przeanalizowano ramy regulacyjne, które zostały już opracowane w jurysdykcjach na całym świecie i scharakteryzowano aktywa cyfrowe jako „początek nowej ery finansów”.

Przypomnijmy, że bank centralny Pakistanu ogłosił zamiar wydania waluty cyfrowej najpóźniej do 2025 r. Z kolei Komisja Papierów Wartościowych i Giełd Pakistanu opublikowała swoje stanowisko w sprawie regulacji platform handlu kryptowalutami, w którym oprócz omówienia definicji i pojęć kryptowalut przedstawiono różne podejścia regulacyjne przyjęte na całym świecie, w tym zalecenia Grupy Specjalnej ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy (FATF) oraz przepisy w Malezji, Hongkongu i Stanach Zjednoczonych.  „Ten dokument konsultacyjny skupia się wyłącznie na aktywach kryptograficznych wyemitowanych przez organizacje pozarządowe lub banki spoza banku centralnego, a nie na walutach cyfrowych banków centralnych [CBDC]” – czytamy w artykule. W jego treści znaleźć można również dwa dostępne podejścia do regulacji kryptowalut. Po pierwsze, kryptowaluta może być regulowana i ograniczana zgodnie z istniejącymi przepisami, „aw niektórych przypadkach może nawet pociągać za sobą całkowity zakaz. Po drugie, kryptowaluta może być regulowana „w oparciu o domniemanie podejścia”.

Nigel Farage wypowiada się optymistycznie o bitcoinie

Zatwardziały przeciwnik bitcoina z Brytyjskiej Partii Torysów, przeszedł na „pełną kryptowalutę”.

27 listopada Farage udzielił wywiadu, w którym rozmawiał o kwestiach związanych z kryptowalutami z Samem Volkeringiem, redaktorem Southbank Investment Research, który jest wydawcą biuletynu inwestorskiego „Fortune & Freedom”. W wywiadzie Farage wyśmiał „śmieszne pieniądze” , które są obecnie drukowane przez brytyjski rząd. W związku z tym doszedł on do wniosku, że „niezwykle ważne” jest poruszanie się po krypto. W dalszej części rozmowy nazwał Bitcoin „ostateczną inwestycją sprzeciwiającą się  blokadom”, nawiązując do nazwy swojej nowo powstałej partii Reform UK.

Dziennikarze T”he Financial Times” od dawna spodziewali się, że polityk przestawi się na kryptowaluty. – To była tylko kwestia czasu – oceniła sytuację felietonistka “Alphaville”, Jemima Kelly.

Wydawany przez Farage’a magazyn jest kierowany do odbiorców, którzy aspirują do „zwiększenia swojego bogactwa” w „nowej Wielkiej Brytanii, uwolnionej po Brexicie”. Farage przekazuje swoim czytelonikom komunikat, że po zapewnieniu wolności politycznej dzięki Brexitowi, nadszedł czas, aby odzyskali swoje pieniądze i trzymali swój los w swoich rękach.

Tymczasem Wielka Brytania jest zmuszona stawić czoła największemu wrogowi od 300 lat z powodu połączonych efektów działania koronawirusa i Brexitu. Zdaniem komentatorów szansę ma spełnić się legendarna maksymą Miltona Friedmana: „Tylko kryzys – rzeczywisty lub domniemany – wywołuje prawdziwą zmianę. Kiedy pojawia się kryzys, podejmowane działania zależą od idei, które się wokół niej pojawiają”.

Nigel Farage określany jest pierwszym sceptykiem Unii Europejskiej. Jest kojarzony jest z eurosceptycznymi wypowiedziami oraz słownymi atakami w kierunku osób na wysokich stanowiskach unijnych, wyznających liberalne poglądy. Zasłynął z płomiennych krytykujących przemówień oraz dążeń, aby Wielka Brytania opuściła wspólnotę. Od 1999 roku zasiada w Parlamencie Europejskim przez cztery kolejne kadencje. Uznaje się, że to działania Farage’a miały wpływ na zmianę poglądów Brytyjczyków na temat Unii Europejskiej, a co za tym idzie pojawienia się chęci wystąpienia ze wspólnoty. Polityk był również jednym z inicjatorów referendum dotyczącego opuszczenia Unii.

Liderzy rynku kryptowalut często są przed trzydziestką

Nowa lista przygotowana przez redakcję “Forbesa” i obejmująca 600 obiecujących przedsiębiorców w wieku poniżej 30 lat, obejmuje 10 przedstawicieli z sektorów kryptowalut i blockchain.

Dziesięciu młodych liderów biznesu wymienionych na tegorocznej liście “Forbes 30 Under 30” pracuje w sektorze blockchain i kryptowalutach. Pomimo swojej nazwy, lista w rzeczywistości obejmuje 600 młodych ludzi działających w różnych branżach..

W kategorii finansowej znalazł się Sam Bankman-Fried, założyciel giełdy krypto pochodnych FTX o wartości 1,2 miliarda dolarów oraz firmy zajmującej się handlem ilościowym Alameda Research. Na liście widnieje również Brain Tubergen, współzałożyciel amerykańskiej platformy wymiany CoinList. Od czasu uruchomienia w 2017 roku CoinList ułatwił zbieranie funduszy na wiele projektów kryptograficznych o wartości ponad 800 milionów dolarów, wspieranych przez największe firmy z sektora, w tym A16z, Sequoia Capital i Bain Capital Ventures.

Prawie jedna trzecia prezentowanych liderów kryptowalut to kobiety, co sygnalizuje malejącą, choć wciąż znaczną różnicę między płciami w branży znanej z niskiego udziału kobiet. I tak “Forbes” umieścił na swojej liście Amiti Uttarwar, pierwszą kobietę inżyniera protokołu rdzenia bitcoina. Obok niej znalazły się: założycielka platformy pożyczkowej BlockFi Flori Marquez oraz współzałożycielka Volt Capital, Soona Amhaz.

Oprócz Amhaz, trzech absolwentów z listy kryptowalut reprezentuje firmy venture capital. Są to: 21-letni partner inwestycyjny Paradigm Capital, Charlie Noyes oraz współzałożyciel i współzałożyciel Pantera Capital i dyrektor ds. Informacji Augur, Joseph Krug.

Współzałożyciel Layer1 Technologies, Alexander Liegl, jest jedynym przedstawicielem na liście sektora wydobycia kryptowalut. Z kolei prezes firmy Zap, Jack Mallers, zajmujący się płatnościami Bitcoin, znalazł się na liście w kategorii finansów.

W zestawieniu “Forbes” uwzględnił również wszystkich trzech współzałożycieli platformy danych łańcucha dostaw opartej na łańcuchu bloków Authenticiti – Andrew Yanga, Yeonga Woo Parka i Athanasiosa Karachotzitisa. Na liście widnieją również Mike Novogratz, założyciel Galaxy Digital oraz Cathie Wood, założycielka Ark Investment Management, która prowadzi fundusz aktywów cyfrowych .

Ethereum 2.0 już działa

To już oficjalna wiadomość – pierwsza część nowej odsłony ETH opartej na proof-of-stake wystartowała 1 grudnia 2020 roku.

Uruchomienie ETH 2.0 przebiegło bez zakłóceń i natychmiast osiągnęło wymagany współczynnik udziału stawki niezbędny do sfinalizowania blockchain. Twórca Ethereum Vitalik Buterin zażartował, że pierwszy blok nie zawierał żadnych znaczących wiadomości „o wielkich skokach dla ludzkości czy czymkolwiek innym”. – Uruchomienie łańcucha beacon jest ogromnym osiągnięciem i kładzie podwaliny pod bardziej skalowalny, bezpieczny i przede wszystkim zrównoważony dom dla Ethereum- dodał Danny Ryan, członek Ethereum Foundation.

Oczekiwanie na premierę ETH 2.0.narastało przez cały 2020 rok i znalazło odzwierciedlenie w cenie Ether, która rozpoczęła się w roku od zaledwie 130 USD, ale obecnie osiąga wysoki poziom ponad 600 USD. Największą zmianą w systemie jest wprowadzenie do sieci konsensusu opartego na dowodzie stawki, który wcześniej opierał się wyłącznie na tym samym konsensusie dotyczącym pracy, co bitcoin. Obecnie PoS ma na celu zapewnienie bardziej energooszczędnej metody zabezpieczania sieci, wymagając od walidatorów, aby zablokowali Ether (ETH) w kontrakcie obstawiania, zamiast rozwiązywać zagadki kryptograficzne przy użyciu mocy obliczeniowej. Przejście na PoS otwiera drogę dla przyszłych planowanych uaktualnień, które mają zostać wdrożone, takich jak fragmentowanie w celu poprawy skalowalności.

Planowana data uruchomienia została potwierdzona zaledwie tydzień temu, ponieważ siedmiodniowe odliczanie można było rozpocząć dopiero po zdeponowaniu łącznie 524 288 eteru w umowie obstawiania. Po boleśnie powolnym starcie, całkowita stawka została osiągnięta na kilka godzin przed osiągnięciem zakładanego celu 1 grudnia.

Kręgosłupem nowego blockchaina Ethereum jest Beacon Chain.  Jego obecna funkcjonalność jest jednak dość ograniczona. Podobnie jak kilka wcześniejszych sieci testowych, użytkownicy pomagają teraz „przechowywać i zarządzać rejestrem walidatorów”, według dostawcy infrastruktury Ethereum, firmy ConsenSys. Jednak konta i transfery pozostają zablokowane co najmniej do Fazy 2, podczas gdy blockchain ETH 1.0 działa równolegle. Innymi słowy, ETH 2.0 nie będzie w pełni funkcjonalny przynajmniej do 2022 roku.

Ostatni operator Ponzi AirBit Club stanie przed sądem w USA

Operatorzy schematu opartego na kryptowalutach zostali oskarżeni o oszustwa i pranie brudnych pieniędzy w następstwie śledztwa w sprawie amerykańskich dochodzeń w sprawach bezpieczeństwa wewnętrznego.

Zgodnie z wczesniejszą zapowiedzią Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych i Południowy Okręg Sądowy Nowego Jorku (SDNY) dokonały ekstradycji z Panamy lidera programu Ponzi AirBit Club. Gutemberg Dos Santos jest jednym z sześciu operatorów AirBit Club postawionych w stan oskarżenia i ostatnim, który przyjechał do Stanów Zjednoczonych, aby stanąć przed SDNY. Dos Santos jest podwójnym obywatelem Brazylii i Stanów Zjednoczonych.

Program AirBit Club został uruchomiony pod koniec 2015 roku i był reklamowany jako wielopoziomowy klub marketingowy w branży kryptowalut. Pozwani przeprowadzili wystawne prezentacje, aby zachęcić inwestorów do rozstania się z gotówką, obiecując gwarantowane codzienne zwroty z wydobywania i handlu kryptowalutami.

Departament Sprawiedliwości twierdzi, że AirBit Club sprzedawał „członkostwa”, które obiecywały użytkownikom gwarantowane zwroty. Sześciu operatorów reklamowało swoje zyski jako produkt operacji wydobywczych klubu i strategii handlowych. Według Departamentu Sprawiedliwości operacje te nie istniały. Zamiast tego składki członkowskie były przeznaczane na dalsze finansowanie marketingu AirBit Club na całym świecie – w tym między innymi na wystawne bale i imprezy. Środki finansowe były również wydawane na luksusowe samochody, biżuterię i nieruchomości, a nie na wydobywanie i handel kryptowalutami. Już w 2016 roku członkowie klubu, którzy chcieli wypłacić swoje środki, spotkali się z wymówkami, opóźnieniami i ukrytymi opłatami, i podobno powiedziano im, że muszą rekrutować nowych członków, jeśli chcą otrzymać zwrot swoich pieniędzy.

Jednym z sześciu oskarżonych w sprawie był Scott Hughes, prawnik z Kalifornii, który, jak twierdzi Departament Sprawiedliwości, pomagał kierownictwu AirBit Club „między innymi pomagając usunąć negatywne informacje o AirBit Club z internetu”. Hughes jest również oskarżony o pomoc w praniu dochodów za pośrednictwem różnych kont.

Jednym z najbardziej znanych schematów działań Ponzi w kryptowalutach jest PlusToken, w którym ostatnio chiński rząd skonfiskował aktywa kryptograficzne o wartości ponad 4 miliardów dolarów.

Huobi uruchamia regulowaną giełdę kryptowalut w Malezji

Huobi Labuan może oferować kryptowalutę i handel instrumentami pochodnymi przez dziewięciomiesięczny okres próbny.

Huobi Global uruchomiła dziś kolejną, niezależną platformę kryptowalutową. Huobi Labuan – bo taką nazwę nosi nowy projekt, który jest ukierunkowany na rynek malezyjski – po uzyskaniu licencji na usługi maklerskie w zakresie handlu aktywami cyfrowymi od władz Malezji we wrześniu 2020 r.uruchomiło wreszcie usługi handlowe.

Przez początkowy dziewięciomiesięczny okres próbny nowa platforma będzie oferować kryptowalutę i handel instrumentami pochodnymi dla kilkunastu kryptowalut, w tym Bitcoin (BTC), Ether (ETH), EOS i natywny token Huobi.

Jeśli chodzi o infrastrukturę, Huobi Labuan będzie działać jako lokalny partner operacyjny Huobi Cloud – a więc  będzie wykorzystywać uznaną technologię handlową Huobi do swoich lokalnych usług maklerskich w zakresie transakcji cyfrowych.

Labuan jest najnowszym z szeregu licencjonowanych platform lub spółek zależnych Huobi. Siedmioletnia marka ma swoje oddziały między innymi w Tajlandii, Stanach Zjednoczonych (za pośrednictwem strategicznego partnera HBUS), a także w Argentynie i Turcji. Pomimo zawirowań regulacyjnych, z jakimi borykają się obecnie giełdy w niektórych krajach Huobi nadal rozwija swoją ofertę angażując się w przestrzeń DeFi i zdecentralizowane projekty internetowe, takie jak Filecoin.

Założona w Chinach giełda kryptowalut Huobi – obecnie z siedzibą w Singapurze – posiada biura w Hongkongu, Korei Południowej, Japonii i Stanach Zjednoczonych. 1 sierpnia 2013 r. Huobi uruchomiło platformę do handlu symulacjami, a 1 września – platformę handlową bitcoin.  W 2014 r. Huobi pozyskało inwestycję venture capital w wysokości 10 mln dolarów od Sequoia Capital, a w sierpniu 2014 r. przejęło dostawcę portfela Bitcoin Quick Wallet. W grudniu 2013 r. wolumen obrotu przekroczył 30 miliardów juanów, co sprawiło, że Huobi China stała się największą platformą handlu aktywami cyfrowymi. W czerwcu 2016 r. całkowity wolumen transakcji osiągnął 1 bln RMB, a w listopadzie 2016 r. 1,7 bln juanów.

We wrześniu 2017 r. Chiny zakazały wymiany bitcoinów i ICO – w odpowiedzi Huobi dostosowało swoją strukturę biznesową i organizacyjną, aby promować globalną ekspansję. W październiku 2017 roku firma oficjalnie rozszerzyła swoją działalność na Koreę, a w listopadzie tego samego roku rozpoczęła działalność w Singapurze.

Cambridge i Oxford rywalizują w konkursie kryptowalutowym

Ponad tuzin zespołów reprezentujących wydziały matematyki i informatyki uniwersytetów w Oksfordzie i Cambridge konkuruje o tworzenie algorytmów handlu kryptograficznego na głównych giełdach Coinbase Pro i FTX.

Zgodnie z zapowiedzią z 25 listopada, 15 zespołów zostanie ocenionych pod kątem ich strategii handlowych, projektu technicznego ich algorytmów i ogólnego zwrotu z inwestycji. Konkurs rozpoczął się 16 listopada i potrwa do 16 grudnia. Zastosowane strategie obejmują arbitraż, przewidywania oparte na uczeniu maszynowym i sieciach neuronowych oraz inwestowanie w trendy oparte na prognozowaniu sekwencji czasowych.

Głównym sponsorem konkursu jest APEX: E3. Firma zapewnia biorącym udział w konkursie drużynom dostęp do swoich interfejsów API, opiekę mentora, wsparcie techniczne i nieujawnioną sumę finansowania początkowego. Ale uwaga – tylko zwycięska drużyna zachowa swój kapitał zalążkowy i zyski. Zawodników wspierają również giełdy kryptowalut Coinbase, FTX, SIX Digital Exchange i LMAX Digital, a także Ethereum i ConsenSys.

Jak tłumaczą przedstawiciele APEX: E3, studenci spędzili już kilka godzin na wymyślaniu algorytmów, które obejmują technologie i koncepcje tak różnorodne, jak uczenie maszynowe, sieci neuronowe i handel wielorybami (z ang. whale order trading).  „Projekt APEX: E3 stworzył zabawny i wolny od ryzyka sposób na poznanie branży przez studentów i wykorzystanie ich kreatywności i wiedzy. szczególne wyzwania w tej dziedzinie powiedział dr Quentin Stafford-Fraser z Wydziału Informatyki Uniwersytetu Cambridge.

Quentin Stafford-Fraser z wydziału informatyki Uniwersytetu w Cambridge opisał turniej jako wolną od ryzyka okazję dla studentów do przetestowania swoich algorytmów na prawdziwych rynkach: – Projekt APEX: E3 stworzył zabawny i wolny od ryzyka sposób na poznanie branży handlu algorytmicznego przez uczniów i wykorzystanie ich kreatywności i wiedzy do konkretnych wyzwań w tej dziedzinie. Z kolei dyrektor generalny APEX:E3, Usman Khan, wskazał, że firma planuje uczynić turniej coroczną imprezą. Przyznał też, że ma nadzieję na zwiększenie liczby uczestniczących w turnieju uniwersytetów w 2021 roku.