„Jest mi bardzo przykro z powodu trudnych okoliczności finansowych, w jakich znaleźli się członkowie naszej społeczności” – napisał Alex Mashinsky.
Alex Mashinsky, dyrektor generalny przeżywającego problemy pożyczkodawcy kryptowalutowego Celsius Network, złożył rezygnację ze skutkiem natychmiastowym. Wyjaśniając swoją decyzję, Mashinsky napisał: „Żałuję, że moja dalsza rola jako CEO stała się coraz większym rozproszeniem uwagi i jest mi bardzo przykro z powodu trudnych okoliczności finansowych, z którymi borykają się członkowie naszej społeczności. Od czasu wstrzymania przez firmę działalności pracowałem niestrudzenie, aby pomóc jej i jej doradcom przedstawić realny plan dla spółki, aby zwrócić kryptowaluty wierzycielom w najuczciwszy i najbardziej efektywny sposób”.
Założona w 2017 roku firma Celsius Network była wschodzącą gwiazdą w przestrzeni pożyczkowej kryptowalut, posiadając ponad 1,7 miliona klientów, 25 miliardów dolarów w aktywach pod zarządzaniem i 850 milionów dolarów skumulowanych odsetek wypłaconych na początku 2022 roku. Jednak losy przedsiębiorstwa przybrały dramatyczny obrót w trakcie zimy kryptowalutowej, która ujawniła ryzykowne, lewarowane praktyki handlowe firmy.
W rezultacie przedsiębiorstwo wstrzymało wszystkie wypłaty konsumenckie w czerwcu 2022 r. i pozostało z luką bilansową wynoszącą prawie 2,85 miliarda dolarów. Ponadto znaczący interesariusze, tacy jak Fundusz Emerytalny Quebecu, stracili prawie wszystkie środki zainwestowane w firmę. Nawet współzałożyciel Celsiusa Daniel Leon oświadczył w sądzie, że jego kapitał własny jest bezwartościowy. Obecnie firma jest w trakcie postępowania upadłościowego.
Mashinsky próbował ożywić firmę, restrukturyzując ją, aby skupić się na przechowywaniu kryptowalut. Poinformował również o swoich planach dotyczących przekształcenia jej długu w kryptowalutę i zrzucenia jej wierzycielom. Po upadku Celsiusa w branży krążyły plotki, że Mashinsky próbował uciec ze Stanów Zjednoczonych, czemu on sam stanowczo zaprzeczył.