Sześć największych chińskich banków zleciło swoim pracownikom promowanie cyfrowych portfeli juanów wśród 200-300 osób rocznie.
Chińskie banki rozpoczęły twardą sprzedaż cyfrowych portfeli juanów, prosząc personel o rekrutację setek nowych użytkowników każdego roku. Jak czytamy w serwisie 'Shenlian Caijing”, pracownicy czołowych banków, takich jak Industrial and Commercial Bank of China i Bank of Communications, wraz z czterema innymi bankami państwowymi, zostali poinstruowani, by promować cyfrowe portfele juanów wśród 200-300 osób rocznie. Aby zachęcić nowych użytkowników, pracownicy mogą im oferować drobne upominki, takie jak detergenty do prania, kable do transmisji danych, etui na karty, parasole czy chusteczki.
Z najnowszych informacji wynika, że banki wdrożyły program motywacyjny skoncentrowany na masowej rekrutacji użytkowników portfeli i nagradzają oddziały oraz ich pracowników korzystnymi ocenami wyników i premiami pieniężnymi.
Z punktu widzenia chińskiego rządu wzrost adopcji cyfrowego portfela juana jest częścią ruchu, którego celem jest uzyskanie silniejszej kontroli nad rynkiem technologii finansowych, ponieważ będzie on konkurował z dostawcami usług płatniczych, takimi jak Alipay i WeChat, którzy rozliczają się dla 98% rynku płatności mobilnych w Chinach.
W ramach trwających w Chinach testów CBDC, lokalny rząd Chengdu, położonego w prowincji Syczuan, ogłosił 2 czerwca 2021 r., że wyemituje 12 milionów cyfrowych juanów (równowartość 1,85 miliona dolarów) w loterii, w której udział może wziąć łącznie 100 000 mieszkańców. Temat loterii nosi nazwę „Zielona podróż – lato niskoemisyjne”. W jej ramach 12 milionów cyfrowych juanów zostało przeznaczonych specjalnie do obsługi płatności za transport publiczny, czyli bilety autobusowe i metro, a także opłaty za wypożyczenie rowerów.
Chiny znane są z częstego zabierania głosu w sprawie kryptowalut. Choć korzystanie z walut cyfrowych jest w tym kraju nielegalne, to mieszkańcy Państwa Środka znajdowali dotychczas sposoby na obchodzenie systemu. Chiny mają dominującą rolę w kontekście mocy obliczeniowej całej sieci, gdyż tamtejsze kopalnie kryptowalut napędzają aż 80 proc. światowego handlu.