Celem nowej instytucji wspieranej przez państwo jest przyspieszenie rozwoju przemysłu w kraju dzięki technologii blockchain.
Wiadomo już, że Narodowe Centrum Innowacji Technologii Blockchain powstanie w stolicy kraju, Pekinie. Placówka stworzy sieć badawczą z lokalnymi uniwersytetami, think tankami i firmami blockchain, aby przeprowadzić badania nad podstawowymi technologiami blockchain. Owoce tych badań zostaną wykorzystane do dalszej cyfryzacji Chin, w szczególności ich przemysłu.
Za nową instytucję odpowiada Pekińska Akademia Blockchain i Edge Computing (BABEC) – podmiot najbardziej znany z rozwoju blockchainów Chang’an Chain i ChainMaker. Ten blockchain jest już wspierany przez ekosystem 50 korporacji biznesowych, z których większość – jak China Construction Bank czy China Unicom – należy do państwa. Do czasu prasowego, znana liczba transakcji na sekundę (TPS), które ChainMaker może wykonać, wynosi 240 milionów – wzrost z 100 000 TPS w 2021 roku.
W ostatnich latach Chiny aktywnie promują się jako kraj przyjazny technologii blockchain. We wrześniu 2022 roku chiński rząd twierdził, że kraj ten może pochwalić się 84% wszystkich aplikacji blockchain powstałych na całym świecie. Podczas gdy rzeczywiste liczby mogą nieznacznie się różnić, wskaźnik zatwierdzenia jest znacznie niski – tylko 19% wszystkich złożonych wniosków zostało zatwierdzonych.
Wraz z blockchainem, projekt cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC) stał się znakiem firmowym chińskiego rządu. Miliony dolarów warte e-CNY zostały rozdane w całym kraju w celu zwiększenia jego przyjęcia. Jednak skumulowane transakcje e-CNY przekroczyły 100 miliardów juanów (14 miliardów dolarów) dopiero w październiku 2022 roku.
W ostatnim czasie były członek zarządu Ludowego Banku Chin wezwał kraj do przeglądu swoich rygorystycznych ograniczeń kryptowalutowych. Były urzędnik argumentował, że stały zakaz kryptowalut może spowodować wiele straconych szans dla formalnego systemu finansowego, w tym tych związanych z blockchain i tokenizacją.