Minister finansów Indii, Nirmala Sitharaman, ujawniła plany tego państwa dotyczące opracowania standardowych procedur operacyjnych dla kryptowalut podczas prezydencji kraju w G20, która potrwa od 1 grudnia 2022 r. do 30 listopada 2023 r.
Sitharaman wezwała wcześniej do globalnej współpracy, aby zdecydować o przyszłości kryptowalut. Jak podkreśliła, jest sceptyczna co do koncepcji przyjęcia kryptowalut w głównym nurcie, powołując się na ryzyko dla stabilności finansowej. Jednak, rozmawiając z indyjskimi reporterami, potwierdziła, że kryptowaluty będą ważnym elementem działań Indii podczas prezydencji tego kraju w G20.
G20, czyli Grupa Dwudziestu, jest globalnym forum zajmującym się głównymi kwestiami związanymi z globalną gospodarką. Według Sitharaman, żaden kraj nie może sam skutecznie obsługiwać lub regulować kryptowalut. – Ale jeśli chodzi o platformy, handel aktywami, które zostały stworzone, kupowanie i sprzedawanie przynoszące zyski, a co ważniejsze we wszystkich, te kraje są w stanie zrozumieć handel pieniędzmi, czy jesteśmy w stanie ustalić, w jakim celu są one wykorzystywane? – wyraziła wątpliwość.
Sitharaman podkreśliła również wykorzystanie aktywów kryptowalutowych w praniu pieniędzy, co zostało wykryte przez indyjski organ ścigania, Enforcement Directorate. Dodała ponadto, że członkowie G20 podzielili jej obawy, jednocześnie zwracając uwagę na potrzebę działania wszystkich krajów w zakresie skutecznego regulowania aktywów kryptowalutowych.
Przypomnijmy, że 7 października 2022 r. Bank Rezerw Indii opublikował listę proponowanych funkcji i uzasadnienie dla swojej rozwijającej się cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC). 51-stronicowy dokument podsumowuje kluczowe motywy emisji cyfrowej rupii, które obejmują zaufanie, bezpieczeństwo, płynność, ostateczność rozliczeń i integralność. Jednymi z największych motywacji dla indyjskiej waluty cyfrowej są obniżone koszty operacyjne i poprawa włączenia finansowego.