Tom Tate, burmistrz Gold Coast w Australii, zasugerował, że kryptowaluta może być używana przez mieszkańców do płacenia lokalnych podatków w kolejnych latach.
– Dlaczego nie możemy płacić podatków w kryptowalucie, jeśli ryzyko nie jest wysokie? – powiedział Tate, wypowiadając się dla lokalnych mediów nieco ponad tydzień przed tym, jak rada ma uchwalić swój roczny budżet. – Zmienność nie jest taka zła – dodał.
Tate został wybrany na burmistrza Gold Coast, szóstego co do wielkości miasta w Australii, w 2012 roku i od tego czasu okazał się popularnym samorządowcem, ponieważ został ponownie wybrany na drugą kadencję w 2016 roku i trzecią w 2020 roku. – To sygnał, że jesteśmy innowacyjni i wprowadzamy młodsze pokolenie ale nie mówię, że to robimy, mówię tylko, że zawsze patrzymy na następny poziom – powiedział.
Wiele osób twierdzi jednak, że zmienność cen kryptowalut pośród krachu na rynku może stłumić entuzjazm do przyjmowania kryptowalut jako płatności. Adam Poulton z Blockchain Australia zauważył, że rada musiałaby przyjrzeć się swojej gotowości do ryzyka przed podjęciem decyzji o przyjęciu kryptowaluty jako płatności. – Ostatnią rzeczą, jaką chcieliby zrobić, to zaakceptować stawki o wartości 2000 dolarów, trzymać je w Bitcoinach, a cena Bitcoinów spadnie o połowę – powiedział.
Komentarze burmistrza Tate’a pojawiły się w momencie, gdy coraz więcej miast i krajów na całym świecie zaczęło rozważać dopuszczenie kryptowalut i walut cyfrowych banku centralnego do płacenia lokalnych podatków i stawek.
W kwietniu 2022 r. premier Bahamów Philip Davis ogłosił plany umożliwienia mieszkańcom płacenia podatków za pomocą cyfrowej waluty banku centralnego, Sand Dollar. W tym samym miesiącu ujawniono, że mieszkańcy trzech dużych chińskich miast zaczęli płacić podatki, opłaty skarbowe i składki na ubezpieczenie społeczne za pomocą waluty CBDC, czyli cyfrowego juana.