OKEx uruchamia rozliczenia w czasie rzeczywistym

Mająca siedzibę na Malcie popularna giełda kryptowalut specjalizująca się w finansowych instrumentach pochodnych rozpoczęła rozliczenia w czasie rzeczywistym dla swoich wieczystych swapów, kontraktów terminowych i opcji.

Zgodnie z informacją prasową opublikowaną 29 grudnia 2020 r. rozliczenie kontraktu pochodnego w czasie rzeczywistym umożliwi użytkownikom giełdy wycofanie środków w dowolnym momencie. Nowa funkcja ma zapewnić użytkownikom lepsze wrażenia handlowe, poprawić efektywność kapitałową ich funduszy i umożliwić większe możliwości arbitrażu krzyżowego. 

– Jest to niezwykle korzystne rozwiązanie dla wszystkich traderów korzystających z arbitrażu krzyżowego, ponieważ muszą oni rozliczać swoje zyski w czasie rzeczywistym między giełdami – powiedział Lennix Lai, szef działu rynków finansowych firmy. – Ta funkcjonalność poprawi również zarządzanie kapitałem w całej platformie OKEx – dodał.

Rozliczenia w czasie rzeczywistym zostały uruchomione z dniem 29 grudnia 2020 r. w oparciu o cenę dolara Cardano (ADA). W kolejnych miesiącach nowa funkcja ma zostać wprowadzona na inne instrumenty pochodne OKEx.

Siedziba założonej w 2017 giełdy kryptowalut OKEx mieści się na Malcie. W czerwcu 2018 roku platforma stała się jedną z największych giełd, która uruchomiła i oferowała usługę białej etykiety wymiany kryptowalut, w której kandydaci muszą mieć solidne doświadczenie w branży i 2,5 miliona dolarów na swoich kontach. Przez pewien czas OKEx był uznawany za czołową giełdę kryptowalutowych instrumentów pochodnych pod kątem dziennego wolumenu obrotu kontraktami futures. Jednak od jakiegoś czasu nią nie jest – platformę wyprzedziły już m. in. Binance i Huobi. Podczas gdy konkurencyjnym firmom udało się stworzyć solidną podtawę do dalszego funkcjonowania poprzez ciągłe inwestowanie w rozwój swoich produktów pochodnych, OKEx osłabiał swoją pozycję tracąc swój najważniejszy zasób – zaufanie swoich użytkowników. W lutym 2020 roku OKEx ogłosił, że jego własny blockchain o nazwie OKChain rozpocznie testy. Wtedy też giełda po raz pierwszy ujawniła, że ​​opracowuje łańcuch bloków, wraz ze zbudowaną na nim zdecentralizowaną giełdą (DEX).

CoinDeal uzyskało licencję VFA Class 4

Popularna giełda kryptowalut poszerzyła swoją działalność.

Jak poinformowali przedstawiciele CoinDeal, jest ono obecnie pierwszą publicznie znaną giełdą, która uzyskała licencję klasy 4 Virtual Financial Assets Licence in Principle Approval od Malta Financial Services Authority (MFSA).

Giełda otrzymała dokument w dniu 16 grudnia 2020 r. Dzięki temu CoinDeal może świadczyć takie usługi VFA zarówno dla doświadczonych jak i niedoświadczonych inwestorów jak prowadzenie giełdy VFA, zawieranie transakcji na własny rachunek oraz przechowywanie i kontrolowanie aktywów i pieniędzy klientów. Giełda otrzymała również „zatwierdzenie zasady in-principle”, które jest ważne przez 3 miesiące od daty jego otrzymania. W tym czasie wnioskodawca musi spełnić dodatkowe wymogi zarówno w zakresie warunków przed udzieleniem licencji, jak i po jej udzieleniu. Po zatwierdzeniu wniosku o wydanie licencji, giełda będzie mogła go oficjalnie uzyskać.

Obecnie Coindeal prowadzi rozmowy z prywatnymi inwestorami, funduszami i innymi uczestnikami rynku o potencjalnej inwestycji niezbędnej do rozpoczęcia globalnego marketingu i zwiększenia swojej obecnej bazy 400 tysięcy klientów.

CoinDeal to platforma wymiany walut kryptograficznych uruchomiona w marcu 2018 r. oferująca dostęp do ponad 50 par walutowych. Już po trzech miesiącach od rozpoczęcia swojej działalności znalazła się na wysokiej pozycji w globalnych rankingach CoinMarketCap. Mimo stosunkowo krótkiego stażu giełda może pochwalić się dużą ilością korzystających z niej użytkowników. Dzienne wolumeny CoinDeal przekraczają nawet 30 mln dolarów, co plasuje giełdę w czołówce europejskich giełd kryptowalut. Na giełdzie traduje dziś ponad 300 000 użytkowników z całego świata. Serwis został wymieniony w raporcie TIE jako druga giełda na świecie pod względem „The Expected and Reported Volume” wśród 100 innych platform. Z uwagi na fakt, że transparentność działalności jest dla CoinDeal bardzo istotna, firma zadbała o najbardziej zaawansowane standardy bezpieczeństwa. Wśród nich jest narzędzie do audytów w czasie rzeczywistym, które uniemożliwia, by jakikolwiek bitcoin (lub satoshi) opuścił giełdowe portfele niezauważony. Dla absolutnej pewności, że z środki klientów są bezpieczne, 90% funduszy jest przechowywanych w trybie offline, czyli poza zasięgiem hakerów. Siedziba firmy znajduje się na Malcie. Przedsiębiorstwo podlegaorganowi prawnemu Malta Digital Innovation Authority.

Coinbase zawiesza obrót XRP

Popularna giełda kryptowalut zawiesi obrót XRP w odpowiedzi na działania prawne prowadzone przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) przeciwko Ripple.

Jak poinformował główny prawnik Coinbase, Paul Grewal, giełda całkowicie zawiesi handel XRP od 19 stycznia 2021 r. od godziny 19:00 naszego czasu. Jak wyjaśniają przedstawiciele Coinbase „handel może zostać wstrzymany wcześniej, jeśli zajdzie taka potrzeba by zachować wskaźniki kondycji rynkowej na giełdzie”. Zawieszenie ma nie wpłynąć na planowany zrzut tokenów Spark (FLR), wspierany przez Ripple.

„Zawieszenie handlu nie wpłynie na dostęp klientów do portfeli XRP, które pozostaną dostępne dla funkcji wpłat i wypłat po zawieszeniu handlu” – powiedział Grewal. „Będziemy nadal wspierać XRP w Coinbase Custody i Coinbase Wallet”.

Amerykańska giełda jest jak dotąd największą, która zajęła stanowisko w sprawie XRP po ogłoszeniu z 22 grudnia, że ​​SEC oskarży Ripple, w tym dyrektora generalnego Brada Garlinghouse’a i współzałożyciela Chrisa Larsena o prowadzenie „niezarejestrowanej, ciągłej oferty papierów wartościowych aktywów cyfrowych.”

Tymczasem giełda kryptowalut OKCoin ogłosiła, że ​​zawiesi handel XRP i depozyty od 4 stycznia 2021 r.. Przedstawiciele Bitstampa oświadczyli, że wstrzymają handel XRP dla mieszkańców USA. Mniejsze giełdy, w tym OSL, Beaxy i CrossTower, ogłosiły, że podejmą podobne działania.

Niektórzy użytkownicy kryptowalut przewidują, że inne giełdy również wycofają lub zawieszą handel XRP. „Wkrótce zobaczycie, że Kraken, Bittrex, Genesis, Grayscale i inni członkowie Crypto Rating Council również usuną XRP” – napisał na Twitterze użytkownik o pseudonimie PratikKala. „Płynność wyschnie, a pozostali animatorzy rynku w Azji też będą musieli z tego wyjść”.

Wiele wskazuje na to, że Grayscale Investments również odetnie się od XRP. Według użytkownika Twittera p nicku ShardiB2 firma kończy subskrypcje swojego XRP Trust ogłaszając, że nie będzie już akceptować nowych subskrypcji ani przetwarzać oczekujących. Na stronie internetowej Grayscale można znaleźć informację, że ​„Prywatna oferta publiczna Grayscale XRP Trust jest obecnie zamknięta”.

Po ogłoszeniu Coinbase cena XRP natychmiast spadła o ponad 10%, z 0,28 USD do 0,25 USD.

Klienci Mt. Goxa mają szanse na odzyskanie środków

Upadła w 2014 roku kryptogiełda Bitcoin ma zwracać swoim byłym klientom ich środki.

Założycielem Mt.Goxa był Jed McCaleb. Serwis założono w 2009 roku jako stronę do wymiany kart Magic: The Gathering (nazwa „Mt.Gox” pochodzi od pierwszych liter słów: „Magic: The Gathering Online eXchange”). W 2010 roku giełda zmieniła specjalizację na Bitcoin i szybko stała się głównym graczem na tym rynku. W 2011 miał miejsce pierwszy atak hakerski na aktywa firmy. a drugi w 2014 r. W efekcie ich przeprowadzenia giełda kryptowalut straciła łącznie 1,35 miliona Bitcoinów (BTC). W lutym 2014 r. zawiesiła trakcje, a jej strona znikła z sieci. 

W sierpniu 2015 r. aresztowano prezesa kryptogiełdy, Marka Karpelesa. 14 marca 2019 roku Sąd Okręgowy w Tokio uznał go za winnego fałszowania danych, za co został skazany na 30 miesięcy więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Sąd uniewinnił Karpelesa z szeregu innych zarzutów, w tym defraudacji i poważnego naruszenia zaufania, opierając się na przekonaniu, że Karpeles działał bez złych zamiarów. Niemniej jednak w wyroku stwierdzono, że Karpeles wyrządził „ogromną szkodę zaufania swoim użytkownikom” i „nie ma usprawiedliwienia”, aby „nadużywać swojego statusu i uprawnień do dokonywania sprytnych czynów przestępczych”. Karpeles wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że był „szczęśliwy, że został uznany za niewinnego” w odniesieniu do poważniejszych zarzutów i dyskutował ze swoimi prawnikami, jak należy postąpić w sprawie jego wyroku skazującego za fałszowanie danych.

15 grudnia 2020 r. powiernik Mt. Goxa, Nobuaki Kobayashi, złożył w sądzie projekt planu rehabilitacyjnego giełdy Mt.Gox. Celem procedury miałby być zwrot byłym użytkownikom Mt. Goxa utraconych przez nich środków. Sąd okręgowy w Tokio ma teraz dokonać dokładnego przeglądu projektu rehabilitacji i podjąć decyzję czy postępowanie rehabilitacyjne w takiej postaci może być realizowane. Wcześniej Kobayashiemu udało się już uzyskać kilka zgód sądu na przedłużenie terminu przedłożenia planu rehabilitacji.

Według nieoficjalnych źródeł Kobayashi, japoński prawnik, który został wyznaczony do nadzorowania procesu zwrotu środków w sprawach cywilnych, ma podobno na nadzorowanym przez siebie portfelu aż 150 000 BTC przeznaczonych na spłatę użytkowników kryptogiełdy.

EXMO zaatakowane przez hakerów

Zarejestrowana w Wielkiej Brytanii giełda kryptowalut EXMO Exchange Ltd. padła ofiarą cyberataku.

Z giełdy kryptowalut, która jest niezwykle popularna w Rosji, na Ukrainie i w Kazachstanie, skradziono równowartość około 10 milionów dolarów w kryptowalutach klientów. Hack został wykryty w poniedziałek, 21 grudnia 2020 r. i dotyczył przede wszystkim kradzieży bitcoinów, ale także XRP, Zcash, USDT, Ethereum Classic i Ethereum z łatwo dostępnych portfeli.

Dochodzenie prowadzone przez EXMO trwa, ale firma zachowała transparentność, dostarczając swoim klientom szczegółowych informacji na temat zajścia. W raporcie giełda poinformowała, że kwota skradziona w wyniku włamania stanowi około 6% wszystkich aktywów przedsiębiorstwa. „Polityka firmy polega na przechowywaniu około 5-10% wszystkich swoich aktywów w tzw. gorących portfelach, co daje użytkownikom możliwość dokonywania szybkich wypłat i ogranicza potencjalne straty wynikające z włamań. W momencie włamania na portfelu wypłat znajdowało się około 5–10% BTC, a więc zgodnie z zasadami wewnętrznymi” – napisano w komunikacie firmy.

W celu zabezpieczenia funduszy przed dalszą kradzieżą, wszystkie konta klientów oraz wpłaty i wypłaty w serwisie zostały zawieszone. EXMO udało się również wyśledzić większość skradzionych środków. Większość skradzionych bitcoinów została przesłana na jeden adres. EXMO ustaliło również, że niektóre skradzione środki w XRP i Ethereum zostały przeniesione na giełdę Poloniex – skontaktowano się już ze wspomnianą giełdą w celu zablokowania powiązanego konta. Firma twierdzi, że każdy zasób cyfrowy jest hostowany na własnym serwerze. Platforma stwierdziła, że ​​ma nadzieję, że wkrótce będzie w stanie w pełni przywrócić funkcje wypłat i depozytów na swojej giełdzie, która wznowiła większość swojej pracy.

EXMO pozostaje również w kontakcie z policją i brytyjskim National Cybersecurity Center oraz współpracuje z CipherTrace, Chainalysis i Crystal w celu oznaczenia adresów hakerów, do których trafiły środki. Ponadto firma poinformowała, że ​​aby zapobiec dalszym atakom, planuje wyznaczyć zewnętrznego dostawcę usług przechowywania gorących portfeli, obniżyć poziom kryptowaluty, którą trzymają w gorących portfelach od 4% do 7% oraz rozszerzyć i wzmocnić swój dział bezpieczeństwa.

5 najpopularniejszych aktywów cyfrowych 2020 roku

Giełda kryptowalut Binance podała do wiadomości które aktywa kryptograficzne były najczęściej wymieniane wśród jej najbardziej zasobnych klientów w 2020 roku.

W raporcie na temat największych trendów w kryptowalutach w 2020 roku Binance podsumowało zachowania inwestorów na swojej platformie. Z informacji, jakie posiada kryptogiełda, wynika, że najpopularniejszymi aktywami w 2020 roku na Binance były Bitcoin (BTC), Ethereum (ETH), Ripple (XRP), Binance Coin (BNB) i Cardano (ADA).

Powyższe pięć cyfrowych monet znajduje się również w pierwszej dziesiątce aktywów pod względem kapitalizacji rynkowej. Jak donosi CoinMarketCap, BTC i ETH zajmują pierwsze i drugie miejsce, XRP jest na czwartym, ADA na ósmym, a BNB na dziewiątym miejscu. Z kolei trzy najlepsze pary kontraktów futures pod względem wolumenu na Binance to BTC/USDT, ETH/USDT oraz LINK/USDT.

Analitycy Binance zwracają uwagę, że w 2020 r. kapitalizacja rynkowa kryptowalut wzrosła ponad trzykrotnie. Od 1 stycznia 2020 r. do czasu publikacji raportu, kapitalizacja rynkowa wzrosła z 193 miliardów dolarów do około 641 miliardów dolarów. Z danych CoinMarketCap wynika również, że całkowita kapitalizacja rynkowa kryptowalut wynosi obecnie 646 miliardów dolarów. Branża powoli zniwelowała lukę między obecną kapitalizacją rynkową a szczytem z początku 2018 roku, który wynosił wówczas około 821 miliardów dolarów.

Tymczasem uważni obserwatorzy kryptosfery ponownie skupiają swoją uwagę na wydajności Bitcoina. Co prawda w ciągu ostatnich miesięcy cena BTC wzrosła ponad dwukrotnie, jednak kilku analityków spodziewa się, że BTC zyska ponad 300% w ciągu 2021 roku. Jeśli to nastąpi, token będzie miał wartość sześciocyfrową. Z kolei ostatnie prognozy cenowe dotyczące kapitału gov.capital mówią o tym, że cena BTC w ciągu następnego roku wzrośnie o 25,284% i osiągnie poziom blisko 31 400 USD.

Zdaniem kilku analityków on-chain trajektoria Bitcoin jest jeszcze bardziej optymistyczna. Według raportu z serwisu informacyjnego Markets Insider, łączna kapitalizacja rynkowa najsłynniejszego tokena kryptowalutowego może w 2021 roku osiągnąć 1 bilion dolarów.

Grupa Huobi zakłada spółkę powierniczą

Dwa lata po zakończeniu funkcjonowania giełdy kryptograficznej w Stanach Zjednoczonych grupa planuje podjąć działalność w oparciu o niedawno otrzymaną licencję dla firmy powierniczej.

Po zaprzestaniu działalności w USA pod koniec 2019 r., Huobi uruchomiło firmę powierniczą w tym kraju. Zgodnie z komunikatem wydanym w dniu 22 grudnia 2020 r. przez Huobi Technology Holdings, zarejestrowane w Nevadzie Huobi Trust otrzymała licencję Trust Company od Wydziału Instytucji Finansowych Departamentu Biznesu i Przemysłu w Nevadzie.

Lan Jianzhong, dyrektor wykonawczy Huobi, zaznaczył, że Huobi Trust nie rozpoczął jeszcze świadczenia usług. „Akcjonariuszom i potencjalnym inwestorom zaleca się ostrożność przy obrocie akcjami Spółki” – napisał Jianzhong w oficjalnym komunikacie.

Przypomnijmy, że Huobi US, (w skrócie HBUS, operator amerykańskiej giełdy kryptograficznej Huobi, oficjalnie zakończył działalność w grudniu 2019 roku. Miało to miejsce wkrótce po tym, jak Huobi Global ogłosiło, że zamrozi wszystkie konta klientów w USA do połowy listopada. Jak poinformowała giełda, przyczyną zdarzenia były kwestie związane z amerykańskim ekosystemem regulacyjnym.

Huobi to giełda kryptowalut z siedzibą na Seszelach. Założona w Chinach firma posiada biura w Hongkongu, Korei Południowej i Japonii. W 2018 r. nawiązała współpracę z japońską grupą finansową SBI Group,w efekcie czego w sierpniu 2018 r. stała się spółką notowaną na giełdzie w Hongkongu. W tym samym roku Huobi przetwarzało transakcje o wartości około 1 miliarda dolarów dziennie.

W ostatnich latach spółka dokładała wszelkich starań, które miały pomóc jej w zdobywaniu nowych rynków na całym świecie. W listopadzie 2020 r. Huobi Global, flagowa giełda kryptowalut Huobi Group z siedzibą w Singapurze, ogłosiła powstanie nowego podmiotu, Huobi Labuan, który będzie świadczył usługi w Malezji. W sierpniu 2018 r. w drodze odwrotnego przejęcia Huobi nabyło 74% udziałów w firmie Pantronics Holdings, producenta elektroniki z Hongkongu. Z kolei w sierpniu 2020 r. Huobi zapowiedziało szeroki wachlarz środków mających na celu rozszerzenie swojej obecności w Rosji.

Coinbase oficjalnie potwierdza wejście na giełdę

Popularny kantor kryptowalut zamierza wejść na giełdę w Stanach Zjednoczonych.

Po raz pierwszy informacja o tym, że ​​Coinbase przygotowuje się do przeprowadzenia oferty publicznej, pojawiła się w lecie 2020 r. Dziś już wiadomo, że spółka złożyła projekt wniosku S-1 w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Formularz S-1 jest używany przez firmy, które chcą wejść na giełdę w celu rejestracji papierów wartościowych. Dokument zawiera podstawowe informacje o działalności i wynikach finansowych emitenta.

„Oczekuje się, że formularz S-1 zacznie obowiązywać po zakończeniu przez SEC procesu przeglądu, zgodnie z warunkami rynkowymi i innymi warunkami” – napisano w firmowym komunikacie.

Eksperci są zdania, że akcje Coinbase mogą okazać się hitem inwestycyjnym. Analiza przeprowadzona przez firmę Messari, zajmującą się badaniem rynku kryptowalut, wskazuje na to, że Coinbase może ostatecznie zorganizować pierwsze w tej branży “mega IPO”. Co prawda wyniki finansowe spółki nie zostały podane do publicznej wiadomości, wiadomo jednak, że od kilku lat firma regularnie osiąga bardzo duże zyski. Podczas ostatniej rundy inwestycyjnej w październiku 2018 r. przedsiębiorstwo zebrało 300 milionów dolarów. Szacuje się, że od tamtej pory wartość ta znacznie wzrosła i dziś może wynosić od 7 do nawet 12 miliardów dolarów.

Oferta publiczna Coinbase zbiega się w czasie z dużym wzrostem zainteresowania kryptowalutami. W IV kwartale 2020 roku kurs bitcoina bił rekordy a od początku roku wzrósł o ponad 200 proc. 18 grudnia br. rano za 1 bitcoina płacono blisko 23 tysiące dolarów.

– Tym wszystkim, którzy wierzą w potencjał kryptowalut możemy powiedzieć, że wszyscy wierzymy, że jesteśmy wciąż w bardzo wczesnych stadiach rynku i czeka nas jeszcze o wiele więcej. W Coinbase jesteśmy zdeterminowani, by dać każdemu dostęp do potencjału kryptowalut. Zawsze będziemy więc dążyć do zapewnienia naszym klientom najwyższego poziomu bezpieczeństwa, zaufania i przejrzystości – napisał na swoim blogu Brian Armstrong, prezes Coinbase.

Departament Skarbu USA poszukuje specjalistów ds. polityki kryptograficznej

Instytucja zamierza zatrudnić ekspertów, którzy zajmą się zwalczaniem przestępstw związanych z kryptowalutami.

Biuro Departamentu Skarbu USA opublikowało w połowie grudnia 2020 r. dwa ogłoszenia o naborze. Dotyczą one pracy dla urzędników zajmujących się polityką kryptograficzną. Agencja poszukuje ekspertów, którzy mogliby zająć się przestępstwami związanymi z zasobami cyfrowymi.

Pełnoetatowe stanowiska są przewidziane dla ekspertów specjalizujących się w zagrożeniach i ryzyku finansowym związanym z kryptowalutami. Sieć Egzekwowania Przestępstw Finansowych (Financial Crimes Enforcement Network – FinCEN) oczekuje, że nowi urzędnicy zapewnią wgląd w szeroki wachlarz takich obszarów jak tożsamość cyfrowa oraz regulacje i technologie finansowe.

Urząd stwierdził, że zgodnie z poziomem zaszeregowania w służbie federalnej stanowiska GS-14 i GS-13 wymagają co najmniej jednorocznego specjalistycznego doświadczenia. FinCEN podał, że wynagrodzenie na obu stanowiskach wynosi od 102 663 do 157 709 dolarów rocznie. Urząd podkreślił, że oczekuje od nowych pracowników wykonywania „niezwykle złożonych i wrażliwych zadań” związanych z kryptowalutami, w tym udzielania porad i innych wskazówek dla instytucji finansowych.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że ogłoszenia o wakatach pojawiły się niebawem po tym jak w połowie grudnia 2020 r. pojawiły się doniesienia, że hakerzy włamali się do Departamentu Skarbu USA. Według raportu agencji Reuters, „wyrafinowana grupa hakerska” wspierana przez zagraniczny rząd – rzekomo rosyjski (zdaniem trzech osób zaznajomionych ze śledztwem)- była w stanie naruszyć bezpieczeństwo Departamentu Skarbu USA oraz Krajowej Administracji Telekomunikacyjnej.

Sieć Egzekwowania Przestępstw Finansowych to biuro Departamentu Skarbu Stanów Zjednoczonych, które gromadzi i analizuje informacje o transakcjach finansowych w celu zwalczania krajowego i międzynarodowego prania pieniędzy, finansowania terroryzmu i innych przestępstw finansowych. FinCEN pełni funkcję amerykańskiej jednostki analityki finansowej (FIU) i jest jedną ze 147 jednostek analityki finansowej tworzących Grupa jednostek analityki finansowej Egmont. Najogólniej rzecz ujmując, FinCEN to sieć dokonująca czynności zbierania i wymiany informacji z organami ścigania, organami regulacyjnymi i innymi partnerami z branży finansowej. 

Japoński gigant SBI przejmuje B2C2

Duży rynkowy gracz świadczący usługi finansowe nabył 90% udziałów w handlującej kryptowalutami firmie B2C2.

SBI Financial Services, spółka zależna SBI Holdings, dokonała kolejnej dużej transakcji związanej z rynkiem kryptowalut. Przedsiębiorstwo przejęło brytyjską firmę B2C2. Transakcja zostało sfinalizowana 15 grudnia br.

Dzięki przejęciu zarówno SBI, jak i B2C2 zamierzają zapewnić więcej możliwości handlowych dla firm finansowych, które chcą inwestować w kryptowaluty. Yoshitaka Kitao, prezes i dyrektor generalny SBI Holdings, twierdzi, że wizja i doświadczenie B2C2 uzupełniają SBI. – Z niecierpliwością czekamy na współpracę w ramach rozszerzania naszej obecności na rynkach globalnych – powiedział.

Z kolei Max Boonen, założyciel i dyrektor generalny B2C2, podkreślił, że rekordowe wartości Bitcoina w 2020 roku po raz kolejny udowodniły, że aktywa kryptograficzne są „nie bez znaczenia w branży finansowej”. – W następnej dekadzie aktywa kryptograficzne mogą mieć jeszcze większy wpływ na rynek finansowy  i jesteśmy dumni, że możemy być liderem tej ewolucji w SBI – dodał.

Założone w 2015 roku B2C2 jest jedną z najpopularniejszych na świecie firm zajmujących się handlem kryptowalutami dla inwestorów instytucjonalnych. Przedsiębiorstwo posiada oddziały w Stanach Zjednoczonych, Japonii i Wielkiej Brytanii. Według Boonena w ramach przejęcia zespół B2C2 w Japonii przeniesie się do biur SBI. Dyrektor ma również nadzieję, że po przejęciu B2C2 powiększy się o 20 nowych pracowników.

W ostatnim czasie SBI Holdings ogłosiło wspólne przedsięwzięcie kryptograficzne z główną giełdą szwajcarską, SIX Swiss Exchange. W ramach inicjatywy firmy uruchomią wspólnie platformę aktywów cyfrowych w Singapurze, pod warunkiem uzyskania zgody tamtejszego organu regulacyjnego.

SBI Holdings, często określane mianem Strategic Business Innovator Group, to grupa firm świadczących usługi finansowe z siedzibą w Tokio w Japonii. 

Grupa rozpoczęła działalność w 1999 roku jako SoftBank Investment. Od czasu sprzedaży przez SoftBank wszystkich swoich udziałóww SBI w 2006 r. firma jest notowana na Osaka Securities Exchange i Tokyo Stock Exchange. Od kwietnia 2011 r. SBI Holdings jest notowany w Hongkongu w formie kwitów depozytowych z Hongkongu (HDR).